7 czerwca stolicę Haiti Port-au-Prince (ubogą dzielnicę Pieton-ville) znowu dotknęły lawiny błotne, które zabiły kilkadziesiąt osób i wzmogły rozprzestrzenianie się epidemii cholery. Liczba zachorowań jest 3-krotnie większa niż na początku wybuchu epidemii w 2010 roku.

Sprawdziły się moje i prof. Pająka przewidywania, że Christchurch nawiedzi ponowne, silniejsze trzęsienie ziemi - oczywiście daty NIE można wyznaczyć, ale akurat powód tego elementu jest wiadomy. Dziś wiadomo dokładnie nawet, dlaczego daty żadnego z kataklizmu nie daje się wyznaczyć.

Następnie, aby Czytelnik mógł zweryfikować moje kalkulacje w tym zakresie, napisałem w artykule Ciekawa Dekada, że Haiti ponownie będzie nawiedzane kataklizmami przypominającymi - ponieważ ostatni, 3 etap kataklizmu (kataklizm anihilujący, zupełnie niszczący) Haiti już przeszło - etap ponownego korygowania tych, co pozostali lub tych, co przyszli na te tereny nie znaliśmy - wszystko to nowe dziedziny wiedzy i obserwacje. Wynika więc z tego, że po kataklizmie anihilującym (totalnym) Bóg znowu stopniuje kataklizmy - jednak tym razem można podejrzewać, że nie będzie jakichś kolejnych etapów pośrednich - a raczej już uwolnienie masowej śmierci np. w wyniku epidemii cholery. Może faktycznie - skoro został tam dokonany pełny etap Korygowania Moralności - etapy owe biegną od nowa? Gdyby zastosować typowe stopniowanie kataklizmów, ów ponowny z 6 czerwca 2011 były znowu pierwszym z 3. Zobaczymy więc, czy Korygująca Inteligencja w przyszłości znowu uderzy Haiti kolejnym stopniem, czy też następny będzie znowu totalnie anihilujący.

Oto cytat dotyczący Haiti: Na Haiti za mało było cierpienia najwidoczniej, bo ludzie zamiast natychmiast przestać dalszego rabowania, gwałtów i upadku - nadal pławią się w pasożytnictwie - choć część odeszła od dawnych praktyk, ale większa część społeczeństwa dalej jest traktowana "korygującą inteligencją" - tym razem pod postacią epidemii cholery, która zabiła już prawie 1000 osób. Koniecznie należy dokładnie obserwować co tam się dzieje, bo na bieżąco można weryfikować poziom cierpień w stosunku do upadku moralnego danej społeczności. Jeśli haitańczycy nadal nie zaprzestaną - proces się będzie pogłębiał - jeśli zaprzestaną, epidemie też się wytracą. Jak donoszą media, zagrożonych epidemią może być nawet 650 tysięcy haitańczyków. Jeśli więc Haiti nie zmieni swojego postępowania - Korygująca Inteligencja z wolna będzie usuwać poszczególne grupy z naszego świata.

Ze szczątkowych informacji w mediach internetowych można było się domyśleć, że wkrótce po wybuchu epidemii cholery nastąpi następna katastrofa. Należy obserwować Haiti, chociażby ze względu na to, że tam niezwykle szybko po trzęsieniu ziemi 13 stycznia 2010 już około września 2010 zaczęła się masowa epidemia cholery. To bardzo niewielki odstęp czasowy - ale też, trzeba przyznać, Haitańczycy są bardzo odporni na lekcje udzielane im przez te kataklizmy i najwidoczniej wkrótce znowu usłyszymy o kolejnej katastrofie - może nawet w czasie krótszym od 2 lat.

Źródło: wp.pl
Źródło: Gwałtowny wzrost zachorowań na cholerę w stolicy Haiti
Źródło: Ile było naprawdę ofiar trzęsienia ziemi na Haiti?

JAK BARDZO MUSZĄ DRASTYCZNE BYĆ ZDJĘCIA
OFIAR, ILE JESZCZE SIĘ MUSI WYDARZYĆ KATAKLIZMÓW, ŻEBY LUDZIE WRESZCIE SIĘ OBUDZILI?

JAKIE DOWODY, KTÓRE MIASTA I PAŃSTWA MUSZĄ ZOSTAĆ ZRÓWNANE Z ZIEMIĄ, ABY WRESZCIE KTOŚ ZAREAGOWAŁ?

JAK WIELE JESZCZE BĘDĘ ZMUSZONY PISAĆ ARTYKUŁÓW O ŚMIERCI LUDZI, KTÓRYCH DAŁO BY SIĘ UNIKNĄĆ?

Cały 2011 rok (dopiero połowa) to artykuły o kataklizmach, śmierci, cierpieniu. Ciekawe, że na moją stronę zaglądają uniwersytety, gazety (media), instytuty badawcze, prywatne firmy  różnych dziedzin, instytucje publiczne państwa polskiego, zapewne też co zamożniejsi Polacy, którzy popijając drinka w egzotycznych krajach przeglądają moją stronę - mają pomoc głęboko gdzieś, a szybciej niż myślą, skończą się ich pieniądze i małe światki - a prawie na pewno ich dzieci i wnuki będą żyły w drastycznie odmiennym świecie - ponieważ oni sami nie kiwnęli palcem dla jego poprawy.