Odpowiedzi na artykuł "Parodia ekshumacji" zamieszczone w Onet.pl |
Panie Włodzimierzu ! Nie zgadzam się z pańskimi zarzutami w sprawie ekshumacji. Choć jest dla mnie oczywiste, iż jeżeli rzeczywiście toczy się prawdziwe śledztwo w sprawie mordu, to ustalenie dokładnej liczby Ofiar oraz sposobu zadania śmierci jest podstawowym, nie do uniknięcia obowiązkiem. Zatem rzeczywiście nie mamy do czynienia z rzeczywistym śledztwem tylko pozoracją śledztwa. (podkr. moje - WK.) Kto zatem odpowiada za pozorowanie sledztwa ?? Jest oczywiste, że odpowiada za to Kieres i pośrednio Kaczyński. Choć ostatecznie winę zwalą na prokuratora prowadzącego sledztwo. Z tego co wiem żądał on przeprowadzenia pełnej ekshumacji!. Zastanówmy się zatem dlaczego tym osobom odpowiedzialnym za całe śledztwo nie zależało na ustaleniu pełnych faktów podkreślam faktów!!!!. Kieres już podczas pobytu w Nowym Jorku oswiadczył, że zrobili to Polacy!!, Jego wypowiedź nastąpiła po wypowiedźi prezdenta, który oświadczył" zrobili to Polacy". Zatem oni nie mają interesu w rzetelnym śledztwie.Jaką rolę w tej sytuacji pełni Kaczyński? Niestey, jest on, a nie prokurator prowadzący śledztwo, winny, i odpowiedźialny, za to, że obrażany, jest przez media zagraniczne/niektóre krajowe/ i prezydenta, Narod Polski. Stosując półśrodki, zezwala na obrzucanie kalumniami Narodu Polskiego. Przypomnę, że jako minister sprawiedliwości i prokurator generalny ma on OBOWIĄZEK, stać na straży dobrego imienia i honoru Narodu Polskiego. Jest on za to opłacany przez podatników stanowiących Naród Polski.W jego postępowaniu niestety nie widać, aby starał się wywiązywać się z powierzonej mu pracy z godnością przysługującą temu stanowisku. I nie tłumaczy go, że podobnie jak opłacany przez podatników stanowiących Naród Polski, niejaki prezydent nie tylko łamie konstytucję Narodu Polskiego, ale kpi ze znanych faktów i dokumentów!!!. Dla przypomnienia podam, że śledztwo zakończone orzeczeniami sądowymi w 1949 i 1950 r. nigdy nie zostało podważone i jakiekolwiek oskarżenia wykraczające po za tamte ustalenia są kalumniami i to ściganymi przez polskie prawo karne !! Dlaczego zatem Kaczyński, ani nie prowadzi rzeczywistego śledztwa, ani nie ściga tzw. przestepców zaprzeczających wyrokom z 1949 i 1950 r. [winno być 1949 i 1953 - wtr. WK.] Kaczyński musi zdać sobie sprawę, że prędzej czy później podatnicy rozliczą go z jego "pracy" a raczej zaniechania w tej sprawie. (podatnik; 9 czerwca 2001 11:10:15) fragment Włodzimierzu - abstrahujac juz od interesu narodowego Polski to przeciez podwazono litere prawa stanowionego w Polsce składajac ja w ofierze jakims przepisom talmudycznym !!! A własciwe organy panstwa działajac - poza kategoria interesu panstwa - winny bezwzglednie zachowywac litere prawa stanowionego (...) (Pietro; 9 czerwca 2001 09:11:50) Powiedzmy sobie szczerze, zrobienie czegos wiecej podczas tej "ekshumacji" rzuciloby niewiele wiecej swiatla na brednie napisane przez Grossa i chetnie powtarzane przez oszczercze osrodki antypolskie czy kanalie sciepowe plci obojga. Wiadomo, ze zabito w Jedwabnem o 16 razy mniej Polakow (wiekszosc wyznania mojzeszowego) niz napisal to Gross. Wiadomo, ze ci ludzie zostali tam zastrzeleni przez Niemcow i spaleni. Wiadomo, ze zeznania "swiadkow" sa klamliwe, bo to wlasnie grupa osob spedzonych przez Niemcow do rozbijania pomnika Lenina (ok 40 osob) zostala spalona i pochowana na terenie stodoly a nie w innym miejscu. Wiadomo, komu zalezay dzis na rozpowszechnianiu klamstw na temat Polski i Polakow i dlaczego to robia. Dalsze badania nie przynioslyby juz zadnych rewelacji, a nawet gdyby, to i tak kluczowa pozycja nauki o zbrodni w Jedwabnem pozostanie ksiazka Grossa, bo tym co robia na Holokauscie pieniadze wcale nie o prawde chodzi, a powiedzialbym nawet ze wrecz przeciwnie. Dlatego zostawmy juz te sponiewierane kosci w spokoju i moze czas intensywnie zajac sie innymi zbrodniami popelnionymi na Polakach. Krzysztof Wroblewski (original odpowiedzi w grupie news:soc.culture.polish) Odpowiedzi udzielono na artykuł "Parodia ekshumacji" |