KIM BYŁEM ?   -   KIM JESTEM ?   -   GDZIE ZMIERZAM ?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nowa klasa urządzeń IT.

22.03.2011

>Strona główna>Artykuły

 


Motto:
Najwyższym zaangażowaniem twórcy lub wynalazcy
w dzisiejszym świecie jest stan, w którym bezsens i zło otaczającego świata zmusza twórcę do nie ujawnienia swojego pomysłu, aby nie cierpieć później katuszy i nie powielić przykrej drogi swoich poprzedników - a w skorumpowanych sądach nie musieć udowadniać tego, że się nie jest wielbłądem.
 

Wszyscy w Polsce narzekają, że Polska jest dołkiem finansowym. Instytucje międzynarodowe twierdzą, że Polska już się może nie podnieść z kryzysu(wp.pl) - wyprzedzają Nas kraje dotychczas uchodzące za biedotę (Brazylia, Chile, Malezja).

Czym są Badania i Rozwój, jak wygląda obecnie Polska? O tym prof. Krzysztof Rybiński - KONIECZNIE zobaczcie ten materiał video "Szykujemy sobie gospodarczy horror" (lub kliknąć bezpośredni link, jeśli nie widać pod spodem video):

 

Wszyscy mówią, że w Polsce ktoś taki jak S. Jobs czy Zuckermann i jego Facebook nie mógłby się narodzić. Był artykuł chyba w Newsweeku dlaczego tak jest: bo Polacy są za leniwi, bo nie są innowacyjni. Choć z tym narodowym lenistwem można by się jakoś generalnie zgodzić (w bardzo ogólnikowym mniemaniu) - to jednak jeśli chodzi o innowacyjności, to Polska miałaby parę ludzi i ich pomysłów, aby się nimi pochwalić.

Ale na Śląsku żyje se taki karlus jak jo, kery by hcioů, ino niy poradzi som. Gdyby dano mi szansę wdrożyć niektóre pomysły - pewne gałęzie gospodarki dostałyby niesamowitego zastrzyku energii. Mam na myśli tutaj IT (Web 3) i poniższy pomysł, nowej generacji urządzeń. Oto kolejny z moich pomysłów.

Od dłuższego czasu zastanawiałem się nad kierunkiem i usprawnieniem urządzeń, które dzisiaj dostępne są na rynku.

Kiedy formowałem moją wizję Web 3.0 miałem szczerą nadzieję, że będzie dana mi szansa pokazać, że jest to słuszny kierunek i w tej materii zostaną rozpoczęte badania z moim udziałem. Niestety - "zapomniałem", że firmy wolą zrobić to samo (lub coś bliźniaczego) z pominięciem autora, który ze względu na brak siły przebicia będzie musiał oglądać, jak wizja ulatuje niczym balon. A, że coś na kształt mojej wizji być może juz powstaje, może wynikać z przesłanek, które zbieram gdzieś tam w moim komputerze (ostatnią taką przesłanką jest połączenie Facebooka i Office) - firmy IT, które nieustannie zaglądają na moją stronę jakoś nie kwapią się oficjalnego rozpoczęcia badań w tym zakresie.

W międzyczasie jednak, sformułowałem na podstawie obecnych technologii zupełnie nowy kierunek - a ściślej NIE rewolucja - a dynamiczna ewolucja - tak nazwałbym nową klasę urządzeń IT, które kiedyś będą dostępne dla człowieka. Świat tylko idzie w tym kierunku - i kiedyś to, co opisane tutaj stanie się faktem.

Ponieważ jednak podanie na tacy pewnych rozwiązań byłoby błędem (jak w przypadku web 3.0) - widząc historię wynalazków, pomysłów i rozwiązań - i tego, że bardzo często twórcy lub pomysłodawcy nie tylko nie miel udziału w tworzeniu swojej wizji (która została sprzedana lub pochłonięta) ale też nie mieli żadnego zysku.

Stosując się do motta niniejszego artykułu, zorientowałem się, że najwyższym wymiarem (w dzisiejszym świecie!) jakiejś wynalazczości bądź pomysłu, o którym wiadomo, że może zostać wykorzystany przez kogoś i ów ktoś słowem nie piśnie, że to nie jego pomysł, jest...nie ujawnianie tego pomysłu. Co prawda, ktoś na niego kiedyś wpadnie - jest to bardzo prawdopodobne - jednak skoro nie szanuje się w Polsce i na świecie cudzego pomysłu - to proszę bardzo - wymyślajcie koło od nowa.

Niektóre cechy nowej klasy urządzeń mojego pomysłu:

- nie trzeba wymyślać nowych technologii - wykorzystanie obecnych.
- przy drobnej modyfikacji software (i hardware, chociaż nie jest to absolutnie konieczne) uzyskujemy efekt opisanej tutaj klasy urządzeń
- dokonanie dynamicznej ewolucji (NIE na miarę tabletów, IPoda czy Iphona - ale jednak!)
- postęp w integracji technologii w życiu człowieka
- ułatwienie pracy wszystkim ludziom - szczególnie jednak biznesmenom, menedżerom, dyrektorom, etc.
- urządzenia będą stanem pośrednim (poprzedzającym) kolejną klasę

Urządzenie ma swoją nazwę - nadaną przeze mnie - nazwa składa się z 3 wyrazów (NIE używaną wcześniej).

Słowo się rzekło - obiecuję Czytelnikom, że jeśli jakaś firma, projektant, wynalazca na świecie zacznie wprowadzać tę wizję, której pełni tutaj nie ujawniam - natychmiast opublikuję tutaj pełną, moją nazwę (nawet, jeśli będzie to nazwa zbieżna w 100%) - oraz ujawnię w pełni opis "mojego" urządzenia. Wówczas wtedy właśnie wskażę: tak, to BYŁA moja wizja wymyślona jeszcze około 2009 roku, chociaż nie sformułowana. Porównam wówczas to, co otrzymamy z tym, co było przedmiotem mojego zainteresowania - różnice i zbieżności.

Jeśli jest jakaś firma w Polsce lub za granicą zainteresowana wdrożeniem tego pomysłu, wraz z prezentacją tej nowej klasy urządzeń - i będzie chętna w zaprojektowaniu takich urządzeń lub przeprojektowaniu istniejących (o ile istnieje taka możliwość), która zechce wyłożyć środki na B+R - chętnie skorzystam z propozycji - [email protected] lub
GG: 1010567