Zło dobrem zwyciężajmy!
Andrzej J. Horodecki

 

Media starają się, aby wbrew zasadzie nie uprzedzania wyroku niezawisłego sądu, ogłosić a priori wyrok w sprawie Jedwabnego. Istnieje bowiem ustawa o ochronie danych osobowych, ale nie ma ustawy o ochronie czci i dobrego imienia Narodu Polskiego.

Szczególne nasilenie publikacji medialnych, także z udziałem Autora książki "Sąsiedzi" oraz współprzewodniczącego Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, jak również niektórych ks. biskupów Kościoła Rzymsko-Katolickiego, miało miejsce w krytycznych dniach, gdy ważyły się w Sejmie losy poprawki senackiej do ustawy reprywatyzacyjnej.

Wśród publikacji jedwabnieńskich są i takie, z których ma wynikać, że Jedwabne to tylko wierzchołek góry lodowej. Jak pogróżka, brzmi tytuł artykułu w "Rzeczpospolitej" z 15.02.2001 - "Historia Polski po Jedwabnem, będzie wyglądała inaczej", z którego można się m.in. dowiedzieć, że Polacy mordowali Żydów już na przełomie 1918 i 1919 r., czemu kres położyło dopiero wzięcie przez władze sowieckie w Moskwie zakładników polskich. Autor twierdzi, że historycy uczynili wówczas dużo, aby sprawę zamazać, a "parasol ochronny nad mordercami rozpięła najbardziej wpływowa Narodowa Demokracja". Natomiast Aleksander Kwaśniewski zapewnia, że "10 lipca br. Polacy przeproszą Żydów za zbrodnię w Jedwabnem".

Gdyby potraktować na serio wezwanie jednego z ks. arcybiskupów "Nie poszukujmy dokumentów historycznych, które by" mogły "tragedię Jedwabnego zamienić w błahy epizod" ("Rzeczpospolita", 06.03.2001), to następne pokolenie być może, będzie wykopywać drzewa zasadzone przez Polaków w Yad Vashem, (a mamy ich tam najwięcej) i znajdzie się na ławie oskarżonych w pokazowych procesach, znanych z pierwszej połowy lat 50-tych.

Wybitny uczony żydowski, prof. Ludwik Hirszfeld pisze w swojej książce "Historia jednego życia"( IW PAX, W-wa 1969): "Co robią Żydzi w chwili, gdy mordują resztki ich umęczonego narodu? Docierają do nas jedynie protesty generała Sikorskiego z Londynu, że mordują obywateli polskich. Ale co robią Żydzi?...rodzi się we mnie podejrzenie straszne: czy nie stracili i oni sumienia i poczucia godności... czy nie myślą z góry i nie obliczają, jak się ci, co uniknęli kaźni, mają w przyszłości urządzić i współżyć, i handlować z oprawcą... Przyjdą czasy, gdy Niemcy zechcą godzić się ze światem... Najlepiej załatwią to sami niemieccy Żydzi. Będą - ci pozostali - może radzi, że zlikwidowano sprawę żydowską. Niemcy będą mieli lekkie wyrzuty sumienia. Takie wyrzuty mają swoją wartość, można je zamienić na gotówkę lub wpływy... Otóż ja tego nie chcę...Nie wolno mordować bezbronnych".

Opinia żydowska bywa w kwestii holocaust bardzo zróżnicowana. W sprawozdaniu warszawskiego Bundu za okres 01.09.1942-22.06.1943 dla przedstawicielstwa w Londynie, czytamy: "Nie będziemy już mogli współdziałać z innymi bratnimi organizacjami w tworzeniu Zrębów Nowego Świata Pokoju i Sprawiedliwości Społecznej... choć społeczeństwo żydowskie zapłaciło haracz najpotężniejszy na rzecz powstania tego świata... spełniać będziemy naszą powinność nadal, do ostatniego tchu." (W. Bartoszewski. Z. Lewinówna, "Ten jest z Ojczyzny mojej", Kraków 1969).

Żydzi są zgodni w jednej kwestii, którą wyraził Rabin, dr Pinchas Hayman "Chrześcijanie muszą dokonać wyboru: albo pozostać przy swojej obecnej wierze i być nadal antysemitami, albo stać się partnerami Żydów. Dopóki chrześcijanie będą uważać Chrystusa za Boga, dopóty pozostaną antysemitami." (" Australian Jewish News", 26.07.1996, za "Naszym Dziennikiem" 02.03.2001).

Po staranowaniu władzy sądowniczej w kwestii Jedwabnego, przyjdzie kolej na rozprawienie się rękoma Polaków z "antyżydowskimi" śródtytułami i przypisami w Biblii Tysiąclecia, jak zapowiada współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów ("Rzeczpospolita" 18-19.11.2000).

Wspólnota, która odrzuca Chrystusa a więc Boga i Jego prawo naturalne, odrzuca również cywilizację łacińską. Zamiast odbierać bezradnie kolejne ciosy i nagłaśniać przy okazji antypolskie media, połączmy nasze wysiłki w budowaniu duchowej i materialnej tożsamości Polski, w której nie będzie ludzi zbędnych, głodnych, bez dachu nad głową. Pozostańmy wierni Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, bo tylko tą drogą obronimy Ojczyznę.

Powrot

Hosted by www.Geocities.ws

1