Bez przestrogi
Katarzyna Cegielska, PAP

 

Tekst inskrypcji na planowanym pomniku w Jedwabnem będzie krótszy

Z tekstu napisu, jaki ma się znaleźć na pomniku nagrobnym upamiętniającym ofiary mordu w Jedwabnem, zostało usunięte kontrowersyjne - dla środowisk żydowskich - zdanie. Nowym elementem będzie tekst żydowskiej modlitwy za zmarłych. Poinformował o tym w środę sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik.

Mimo że pierwotny tekst napisu był wcześniej konsultowany ze środowiskami żydowskimi, jednak zgłosiły one protest przeciwko zamieszczeniu zdania: "Ku przestrodze potomnym, by rozpalony przez niemiecki nazizm grzech nienawiści już nigdy nie obrócił przeciwko sobie mieszkańców tej ziemi". Przedstawiciele strony żydowskiej wypowiadali się, że fragment napisu mówiący o niemieckim nazizmie to "półprawdy", które "mogą być całymi kłamstwami" i domagali się zaznaczenia wprost, że sprawcami mordu byli sąsiedzi jedwabieńskich Żydów. "Obecny napis nie identyfikuje sprawców zbrodni, ale mnie to wystarcza" - oświadczył Konstanty Gebert z Żydowskiego miesięcznika "Midrasz". Zaznaczył też, że napis na pomniku nie musi być aktem oskarżenia, ale - jak powiedział - "i tak wiemy, kto zabił Żydów w Jedwabnem tego dnia... I tej świadomości milczenia napisu nic nie zagłuszy" - podkreślił.

W ubiegłym tygodniu w Jedwabnem rozpoczęły się prace budowlane w miejscu głównego upamiętnienia mordu Żydów w lipcu 1941 roku. Powstanie tam niewielki cmentarz wojenny ogrodzony granitowymi blokami. Według projektu nowego upamiętnienia tego miejsca, stanie tam betonowy obelisk z macewą ze spalonego drewna. To tam ma znaleźć się napis, który został oprotestowany przez środowiska żydowskie. Na powierzchni zostanie usypana mogiła o wysokości ok. 20-30 cm. Napis inskrypcji będzie można odczytać w trzech językach: polskim, hebrajskim i jidisz.

Dodatkowo na pomniku, który będzie odsłonięty 10 lipca, na prośbę przedstawiciela rodzin ofiar zostanie umieszczony tekst żydowskiej modlitwy za zmarłych. Przewoźnik mówił, że po weryfikacji istniejących danych na pomniku znajdzie się wykaz ofiar zbrodni w Jedwabnem. "Nieukończone śledztwo sprawia, że wypracowanie inskrypcji oddającej w odpowiedzialny sposób prawdę o tej tragedii stanie się możliwe dopiero po zakończeniu prowadzonego przez IPN śledztwa" - dodał.

Katarzyna Cegielska, PAP

Powrot

Hosted by www.Geocities.ws

1