LUISA

Mała Córeczka Woli Bożej

23 kwietnia 1865 - 4 marca 1947

Tłumaczenie broszury: “Who is Luisa? The Little Daughter of the Divine Will”, 
wydanej przez: Center for the Divine Will, P.O. Box 5 - Jacksonville, FL 32210.

 W 1 tomie “Księgi Nieba” Luisa Piccarreta napisała: 
“Zaczynam, o Jezu, w Tobie, z Tobą i dla Ciebie. 
Nie ufam sobie, ale wierzę w Ciebie. 
Bez Ciebie nie mogę niczego uczynić
.
Niechaj te zeszyty, od pierwszego do ostatniego, 
zostaną napisane dla Twojej większej chwały,
i dla pogłębienia miłości do Ciebie, a na udrękę dla mnie.”

Pracę swoją tłumacz dedykuje przyjaciołom z Wilna, w podziękowaniu
za modlitwy zanoszone do Matki Miłosierdzia w imieniu nas wszystkich.
Lipiec 1998

 

Pan Jezus powiedział do Luisy: “Twoja misja jest potężną, ponieważ mówimy tu nie o uświęceniu pojedyńczego człowieka, ale o ogarnięciu wszystkiego i wszystkich, o przygotowaniu Królestwa Mojej Woli dla wszystkich pokoleń człowieka.” Luisa otrzymała od Pana Jezusa misję tej, która stoi na czele “drugiego pokolenia dzieci światła: dzieci Woli Bożej.” Jest ona trębaczem, który przewodzi naszej, tak oczekiwanej, generacji. Jest: “Maleńką, nowonarodzoną w Woli Bożej”, “Sekretarką i pisarzem Pana Jezusa”, “Nauczycielem najbardziej podniosłej nauki”, “Pierwszym szczęśliwym dziecięciem Woli Bożej”. To są niektóre z tytułów, jakich Pan Jezus używał w odniesieniu do Luisy. Luisa jest więc “Małą córeczkąWoli Bożej.” Tak podpisywała swoje listy. I tak zostało wygrawerowane na kamieniu nagrobnym w jej kościele parafialnym Santa Maria Grecia w Corato:

Uczucie Wiary Ludzi w Chrystusie

w szczególny sposób zna i pamięta ją

jako “Luisę, świętą”

dla głoszenia chwały i sławienia Woli Bożej!

Fiat!

Data, miejsce urodzenia i zgonu

Luisa urodziła się w Corato, okręg Bari, rankiem w Niedzielę Miłosierdzia Bozego), 23 kwietnia 1865 i została ochrzczona tego samego dnia po południu.

Zmarła w Corato, w dniu 4 marca 1947, na 51 dni przed dniem swoich 82 urodzin.

Miejsce pobytu

Luisa całe swoje życie mieszkała w Corato, z wyjątkiem tego okresu, gdy jako mała dziewczynka przebywała na gospodarstwie zwanym “Desperacka wieża”, w odległości 27 km. od Corato. Prawie 70 lat swojego życia Luisa przeleżała w łóżku.

Stan cywilny

Luisa nigdy nie wyszła za mąż i swoje dziewictwo ofiarowała Jezusowi, stając się Jego ukrzyżowaną małżonką. Nie była zakonnicą, ale “prawdziwą małą zakonnicą Jego Serca.”

W wieku lat 16 złożyła śluby Jezusowi, jako Jego dusza ofiarna.

Temperament

Jako dziecko, Luisa była nieśmiała i lękliwa, ale bardzo żywa i radosna, biegała, skakała i (sama mówi że) była nawet psotna.

Postawa, włosy, oczy

Była zawsze spokojna: “Czysta jak lilia polna, niewielkiego wzrostu, posiadała ogromne, żywe, penetrujące duszę oczy, głowę lekko skłaniała w prawą stronę”, mówi Monsignor D.Luigi D’Oria, stojący na czele kleru w Corato, autorytatywny świadek.

Wykształcenie

Niedługo po poznaniu Luisy, Bł. Ks. Annibale M. di Francia tak o niej pisze: “Jakkolwiek nie ma żadnego wykształcenia, jest ogromnie utalentowana, posiada kompletną boską wiedzę i poznanie świętych. Sposób w jaki mówi przynosi światło i pocieszenie. Z natury jest dowcipna. Nauka jaką pobierała skończyła się na poziomie pierwszej klasy szkoły podstawowej.”

Znaki szczególne

Charakterystycznym i szczególnym znakiem jej natury była skłonność do podporządkowania się. Bł. Ks. Di Francia pisze: “ ...chciała żyć samotnie, ukryta i nieznana. Za nic w świecie nie zaczęłaby pisać o swoim porozumiewaniu się z uwielbionym Jezusem, gdyby nasz Pan osobiście i poprzez święte podporządkowanie się kierownikowi duchowemu nie skłonił jej do tego . To komunikowanie się trwa od jej najmłodszych lat, aż po chwilę obecną. Zawsze daje pierwszeństwo świętej powinności i to tak dalece, że byłaby zdolna do zrezygnowania z Raju.

Faktem jest, że dusza ta pozostaje w nieustannej walce pomiędzy istniejącą w niej skłonnością do pozostawania w ukryciu i niezmiennemu poddawaniu się ochoczo spełnianemu obowiązkowi. Podporządkowanie się jest jedną z najbardziej charakterystycznych cech jej charakteru, prawdziwą i wypróbowaną cnotą tej duszy, pozostającej od 40 lat w samokontroli, walczącej z samą sobą dla poddania się ‘Pani Podporządkowaniu’, która nad nią dominuje.”

Spowiednicy

Pięciu spowiedników, jeden po drugim, wyznaczonych przez Biskupa diacezjalnego, opiekowało się Luisą w ciągu całego jej życia. Dodatkowo, jeden z nich, wyjątkowej wagi spowiednik, Bł. Ks. Annibale Maria Di Francia został wyznaczony przez Arcybiskupa Trani, Monsignore Giuseppe Maria Leo, dla nadzoru, jako cenzor pism Luisy.

Kierownik Duchowy

Nasz Pan zachował ten przywilej dla Samego Siebie od czasu Pierwszej Komunii Św. oraz Bierzmowania, które to Sakramenty Luisa otrzymała w wieku lat dziewięciu. Od tego czasu Nasz Pan pozwalał jej słyszeć wewnętrznie Swój głos. Uczył ją, poprawiał ją i karcił, jeśli zachodziła taka potrzeba. Udzielał jej nauk o Krzyżu, o cnotach i Swoim ukrytym życiu. Czynił to, ponieważ uczył ją i prowadził do czegoś, czego żaden inny człowiek nie byłby w stanie uczynić.

Jej udział w życiu religijnym

W wieku lat jedenastu przystąpiła do stowarzyszenia “Córki Maryji”. Jako młoda dziewczyna przystąpiła do Trzeciego Zakonu Dominikanów i przyjęła imię “Siostra Magdala”.

Nadzwyczajne, duchowe przeżycia

Oprócz możliwości słyszenia głosu Naszego Pana w sposób wewnętrzny, w wieku lat 13 Luisa przeżyła pierwsze widzenie Jezusa, które nastąpiło w chwili gdy sprzątając w domu wyszła na balkon. W dole, na ulicy, zobaczyła Pana Jezusa niosącego Krzyż; szedł pośród wrogo nastawionej do Niego ciżby ludzi. Wzniósł wówczas ku niej oczy ze słowami:”Duszo, pomóż Mi!” Od tej chwili nieugaszona chęć cierpienia z miłości do Jezusa stała się życiem Luisy. Rozpoczęły się jej ukryte cierpienia na podobieństwo Męki Jezusa. Pogłębiane one były przez cierpienia zarówno duchowe (z powodu nieobecności Jezusa), jak i natury moralnej (jej rodzina znajdywała jej stan jako powstały na skutek choroby). Dopełniała tego boleść z powodu niezrozumienia i wrogiego nastawienia księży, od których, jak doskonale o tym wiedziała, była całkowicie uzależniona.

Na dodatek wszystkiego, przez trzy lata trwał okrutny test (w wieku lat 13 - 16). Straszliwa walka z demonami. Odpierała ich ataki, sugestie, pokusy, naciski i tortury, aż całkowicie ich zwyciężyła. W czasie końcowej bitwy, podczas której Luisa straciła przytomność, miała drugą wizję Jezusa straszliwie cierpiącego na skutek obrazy czynionej przez grzeszników. Wtedy to oddała się jako Jego dusza ofiarna, o co prosili ją Pan Jezus i Matka Boża pod postacią Matki Boleściwej. Od tego czasu widzenia Pana Jezusa nasiliły się i Luisa stopniowo zaczęła uczestniczyć w cierpieniach Jego Męki, a zwłaszcza w koronowaniu cierniami. Wtedy to przestała jeść, bo zwracała jakiekolwiek przyjęte pożywienie. W tym stanie nieprzyjmowania pokarmów pozostała prawie do końca swojego życia. Odżywiała się wyłącznie Najświętszą Eucharystią. Jej pożywieniem była Wola Boża.

Inne nadzwyczajne znaki

Wraz z nasilającąsię intensywnością cierpień Męki Pana Jezusa, Luisa często traciła przytomność, jej ciało stawało się sztywne, czasami na przeciąg kilku dni, dopóki ksiądz - na ogół jej spowiednik - nie przyszedł i nie przywołał jej ze stanu śmierci w imię cnoty świętego posłuszeństwa. Czynił to znakiem krzyża św. na wewnętrznej stronie jej dłoni. Jej ostatni spowiednik, Don Benedetto Calvi, pisze: “Innym nadzwyczajnym fenomenem jest to, że przez 64 lata, gdy pozostawała przykuta do łóżka, nigdy nie dostała odleżyn.”

Luisa zmarła na krótko przed ukończeniem 82 roku życia w dniu 4 marca 1947 w Corato, Włochy, po 15-dniowym okresie choroby na zapalenie płuc, jedynej choroby na jaką cierpiała w czasie całego swojego życia. Zmarła o brzasku dnia, dokładnie w tym czasie, gdy jej spowiednik zwykł był przywrać ją do życia ze stanu śmierci.

Don Benedetto pisze dalej: “Niezwykle oznaki po jej śmierci: Ciało Luisy pozostało w pozycji siedzącej, dokładnie takiej, w jakiej pozostawała ona przez całe swoje życie. (Nie podparta żadnymi poduszkami - przypisek tłum.). Pozostała w tej pozycji i w takiej pozycji zbudowano dla niej specjalną trumnę. Rzecz szczególna, ciało jej nie zesztywniało, tak jak to się zwykle dzieje. Przez szereg dni pozostawała w centrum zainteresowania wszystkich mieszkańców Corato oraz ogromnej ilości ludzi, którzy specjalnie w tym celu przybyli, aby zobaczyć i dotknąć własnymi rękoma ten unikalny, niezwykły fenomen.”

Mogli oni bez trudu poruszać jej głową w każdym kierunku, podnosić jej ramiona i zginać je, kręcić jej nadgarstkami i poruszać wszystkimi palcami. Mogli nawet podnosić jej powieki i zobaczyć, że jej oczy s są błyszczące i niezawoalowane mgłą. Wydawało się, że Luisa żyła i była podrążona we śnie. Powołana niezwłocznie grupa lekarzy - ekspertów, po bardzo dokładnym przeegzaminowaniu ciała, zdecydowala, że Luisa nie żyje. Każdy, zdecydowanie musiał potwierdzić, że była to prawdziwa śmierć, a nie tylko pozorna, jak wszyscy przypuszczali. Za zgodą władz cywilnych oraz przedstawicieli służby zdrowia, jak również dla usatysfakcjonowania ogromnej ilości obecnych ludzi, zostali oni poproszeni, aby ciało jej pozostało przez cztery - powtarzam cztery - dni nie pogrzebane, i w tym czasie nie uległo ono w najmniejszym stopniu rozkładowi...( nie było zabalsamowane).”

Specjalne dary mistyczne

W wieku lat 23, w rok po tym jak stale przebywała “uwiązana” do łóżka, Luisa Piccarreta otrzymała łaskę mistycznego małżeństwa z Panem Jezusem, co nastąpiło w pażdzierniku 1888. Świadkami były Matka Najświętsza oraz Św. Katarzyna ze Sieny. Odtąd Luisa pozostawała całkowicie pod działaniem trzech cnót teologicznych: Wiary, Nadzieji i Miłości, a małżeństwo to, w jedenaście miesięcy póżniej w dn. 8 września 1889 zostało powtórzone w Niebie.

Wtedy to Luisa stała się pierwszą, która otrzymała Dar Woli Bożej.

Niedługo póżniej został dodany ostatni węzeł, małżeństwo Krzyża z Jezusem. Wówczas to Luisa otrzymała ogromnie bolesne stygmaty Męki Naszego Pana, przy czym uprosiła Go, aby pozostawały one niewidoczne. Ukrzyżowanie było często wznawiane.

Źródła świadectw odnoszących się do Luisy

Wiele świadectw zostało zgromadzonych w sprawie Luisy Piccarrety i są one całkowicie wiarygodne z uwagi na swoją rzeczowość, znajomość rzeczy i prawy charakter. Pośród świadków było wielu księży i osób zakonnych, teologow i profesorów, kilku z nich póżniej zostało biskupami i kardynałami, a jeden, Bł. Ks. Annibale di Francia, został wyniesiony na ołtarze. Ale ponad wszystko sama Luisa daje o sobie najlepsze świadectwo o tym, co Bóg w niej uczynił, co przypieczętowane zostało ofiarą posłuszenstwa do spisywania tego co przeżywała.

Pisma Luisy

36 tomów pism jest fundamentalną podstawą jej autobiografii, której tytuł został nadany przez Pana Jezusa: “Królestwo FIAT pośród stworzeń. - Księga Nieba. - Przywołanie stworzenia do porządku, jego miejsca i przyczyny dla których zostało stworzone przez Boga.”

Tom pierwszy mówi o jej życiu aż do momentu, gdy otrzymała polecenie rozpoczęcia pisania, co nastąpiło 28 lutego 1899. Dodatkowo, dla uzupełnienia, w 1926 r. napisała:“Zapiski wspomnień z dzieciństwa.” Zaprzestała pisania po cofnięciu polecenia, co nastąpiło 28 grudnia 1938, zakończyła wówczes tom 36.

Dodatkowo, napisała wiele, bardzo wiele modlitw i novenn. Na prośbę Bł. Ks. Annibale di Francia, w 1913 lub 1914 napisała “Godziny Męki Naszego Pana Jezusa Chrystusa.” W jakiś czas póżniej dodała do tego: “Rzeczy o których należy pamiętać i praktyki modlitewe.”

Napisała również 31 medytacji na miesiąc maj, zatytułowanych:Dziewica Maryja w Królestwie Woli Bożej”. Książka ta została ukończona 6 maja 1930.

Obowiązek pisania zakończył się dla Luisy w dniu 28 grudnia 1938r. Żyła jeszcze przez 8 lat, w trakcie których napisała wiele listów, o wielkiej dla nas wartości, bo zawierają one nauki o rozwoju duchowym, zwłaszcza o życiu w Woli Bożej.

Misja Luisy

Bł. Ks. Annibale M. Di Francia napisał w swoim pięknym świadectwie:

“Nasz Pan, który zawsze pozwalał, z pokolenia na pokolenie, rozkwitać wspaniałościom Swojej miłości, wydaje się, że w wypadku tej dziewicy, którą nazwał najmniejszą jaką znalazł na ziemi, pozbawioną jakiegokolwiek stopnia edukacji, chciał uformuować idealny instrument dla misji tak wysublimowanej, jaka nie może być porównywalna z żadną inną... Innymi słowy, misji triumfu Woli Bożej na całym świecie w potwierdzeniu tego, co powiedział w modlitwie Ojcze Nasz:‘Bądż Wola Twoja jako w Niebie tak i na ziemi.”’

WYDARZENIA AKTUALNE

Po śmierci Luisy 4 marca 1947r. nastąpił okres 20 lat zmniejszonego zainteresowania jej pismami, jakkolwiek pamięć o niej pozostała żywą wśród świadków, którzy składali zeznania na okoliczność jak zostali poruszeni i jak zmieniło się ich życie pod wpływem tego, jak Luisa żyła, pisała i co mówiła.

Zauważalna zmiana nastąpiła we wczesnych latach siedemdziesiątych, przynosząc falę ożywionego zainteresowania, a w latach 1980 przybrała ona jeszcze żywsze formy. Wtedy to Arcybiskup Giuseppe Carata oraz Siostra Assunta Marigliano założyli “Stowarzyszenie Luisy Piccarrety” w Corato, Włochy, z główną siedzibą w domu w którym żyła Luisa przez większość swojego życia. Arcybiskup Carata często pisał i odbywał liczne podróże do Watykanu w związku ze sprawą Luisy.

Jego następca Arcybiskup Carmelo Cassati przejmując urząd w achidiecezji w której żyła Luisa, kontynuował te wysiłki, zarówno w Rzymie, jak i w samej archidiecezji. W roku 1993, w dniu Święta Chrystusa Króla, Mszą Świętą otworzył on Święty Rok Modlitwy dla przyjścia Królestwa Woli Bożej. Była ona celebrowana w kaplicy usytuowanej na pierwszym piętrze międzynarodowej kwatery, przy Via Nazario Sauro, 25, znajdującej się nieomalże w samym centrum miasta Corato.

List Kardynała Felici do Arcybiskupa Cassati

Na początku roku 1994, po wielu spotkaniach na różnych szczeblach, Kardynał Felici ze Świętej Kongregacji do Spraw Kanonizacji wysłał do Arcybiskupa Carmelo Cassati historyczny list, datowany z dniem 28 marca 1994, w którym podał, że z polecenia Stolicy Świętej stwierdza się, iż nie ma przeszkód dla otwarcia Procesu Beatyfikacyjnego dla Sprawy Luisy Piccarrety, i że tym samym proces ten może zostać rozpoczęty.

W maju 1994, postępując zgodnie z wymogami protokółu, Stowarzyszenie Luisy Piccarrety wysłało petycję podpisaną przez Siostrę Assuntę Marigliano do Arcybiskupa Carmelo Cassati, z prośbą o zainicjowanie Procesu Beatyfikacyjnego Luisy. Pod koniec lipca 1994 Arcybiskup Cassati podpisał pismo w którym podkreślając zasługi Luisy, wyznaczył Postulatora dla Spraw Procesu, polecając mu wybór Vice-Postulatora, co formuowało tym samym oficjalną komisję z całym autorytetem udzielonym jej przez Prawo Kościoła. Stwierdzenia Arcybiskupa odnośnie Luisy podkreślały, że była ona Ofiarą Miłości i Ofiarą Posłuszeństwa, mającą na celu tylko jedno: wypełnianie Woli Bożej. Postulator Msgr. Felice Posa jest kanonistą wysoko cenionym dla swoich kompetencji i swojej pracy nad Kościołami Obrządków Wschodnich w zakresie Prawa Kanonicznego.

Jedno z największych wydarzeń w historii

Pielgrzymi z wielu krajów uczestniczyli we Mszy Św. w dn. 20 listopada 1994 w wigilię Święta Chrystusa Króla na Otwarcie Procesu Beatyfikacyjnego i zainicjowania prac Trybunału Oficjalnego dla nadzorowania przebiegu procesu. Było około 60 uczestników z USA, 22 z Costaryki, wielu z Meksyku, Ekwadoru, Hiszpanii, Włoch i Japonii. Obecnych również było wielu księży, którym znana była doktryna Daru Woli Bożej,między nimi byli: ks. Michael Adams, ks. John O.Brown, ks.Thomas Celso, ks. Carlos Massieu, O.R.C. Byli również krewni Luisy, siostry zakonne i inni, którzy znali Luisę za życia.

Mszę Św., która została odprawiona w Kościele Parafialnym w Corato celebrował Arcybiskup Cassati, stojący na czele Trybunału. On również wygłosił długie kazanie w j. włoskim, które następnie było powtórzone w j. angielskim i hiszpanskim. Po czym nastąpiło oficjalne zaprzysiężenie i instalacja sześciu członków Trybunału: Arcybiskupa Cassati, Msgr. Felice Posa, Msgr. Pietro Ciraselli, Ks. G.Bernardino Bucci, ks. Johna Brown oraz p.Cataldo Iurillo. W momencie składania darów, podchodzili przedstawiciele różnych krajow, niektórzy w swoich strojach ludowych, prezentując je Arcybiskupowi Cassati. Następnie celebrowano Mszę Świętą. Z jej zakończeniem dokonał się rozdział historii! - Przyjdż Królestwo Twoje!

Prace w przygotowaniu Procesu Beatyfikacyjnego postępują naprzód

Misja Luisy Piccarrety na ziemi była zawsze identyfikowana z misją Kościoła. Teraz, gdy Kościół w dn. 20 listopada 1994 otworzył Przewód dla jej Procesu Beatyfikacyjnego, wydaje się, że Luisa daje nam z Nieba znaki o udzielaniu swojej pomocy na ziemi. Z wielu miejsc nadchodzą wiadomości o cudach jakie nastąpiły dzięki wstawiennictwu Luisy. Akta tych spraw stają się częścią materiałów przedłożonych dla zbadania przez Trybunał. Zwracamy się również do czytelników o informowanie na adres Stowarzeyszenia we Włoszech o wszelkich łaskach otrzymanych za wstawiennictwem Sługi Bożej, Luisy Piccarrety.

Krok po kroku następują ważne i zaskakujące wydarzenia. Dom gdzie Luisa żyła, który jest główną kwaterą Stowarzyszenia Luisy Piccarrety, został wyasygnowany jako miejsce w którym gromadzone są wszystkie pamiątki związane z jej życiem. Coraz więcej odwiedzających przybywa do tego świętego miejsca, gdzie przyniesiona została przez Boga nowina o Trzecim Fiat.

Ogromne podziękowania kierujemy do tych wszystkich, którzy wspomagająProces Beatyfikacji Luisy Piccarrety! Im ich jest więcej, tym lepiej, ponieważ Kościół, poprzez rozszerzające się, nadchodzące z całego świata duchowe i materialne wsparcie Procesu, ocenia jako efekt działania Ducha Ÿwiętego.

Watykan udostępnia przechowywane pisma Sługi Bożej Luisy Piccarrety

“ Pisma te odnowią oblicze ziemi” - tak powiedział Pan Nasz do Sługi Bożej Luisy Piccarrety

W końcu stycznia 1995 roku, grupa sześciu osób: ks. Michael Adams, ks. John Brown, ks. Thomas Celso, ks. Carlos Massieu, pan Thomas Fahy, pani Miguel Machado, otrzymała pozwolenie skopiowania 34 Tomów “Księgi Nieba”, które przechowywane były w Archiwach Watykanu przez 58 lat.( Wszystkie w/w osoby zawsze z ogromnym wzruszeniem wspominają ten niezwykły dla nich moment, gdy własnymi rękoma mogły dotknąć oryginalny tekst pisany przez Luisę.- przyp.tłum.). Grupa ta pracowała nieprzerwanie przez przeciąg czterech dni nad kopiowaniem materiałów.

Wspaniała i niewyobrażalna Nowa Era nadchodzi dla ziemi. Będzie to ukoronowanie chwały człowieka, Ewangelii i Kościoła. Przywrócone zostanie szczęście Raju, zrealizowana będzie prawdziwa przyczyna stworzenia i nasz Ojciec w Niebie otrzyma od ludzkości całą, należną Mu cześć i chwałę. 36 tomów “Księgi Nieba” dane światu poprzez Luisę Piccarretę jest kluczem dla tej wspaniałej, pełnej chwały zmiany w relacji pomiędzy Niebem a ziemią. Słowa ukryte w Archiwach Watykanu zostały ponownie wydobyte na światło dzienne. Fotokopie znajdują się obecnie w Diecezji Trani, tam gdzie Luisa żyła i są pod opieką Arcybiskupa Carmelo Cassati, Prezydenta Trybunału do Spraw Beatyfikacji Luisy Piccarrety.

Trzydzieści cztery, spośród trzydziestu sześciu tomów “Księgi Nieba” zostały w drastyczny sposób odebrane Luisie przez przedstawicieli Kościoła w dniu 11 maja 1938. Tom 35 w jakiś sposób nie został przez nich przechwycony a Luisa stale jeszcze była w trakcie pisania tomu 36. Został on zakończony w dniu 28 grudnia 1938 i w tym samym czasie spowiednik uwolnił ją od kontynuowania obowiązku spisywania tego, co Pan Jezus ujawnił jej na temat Królestwa Woli Bożej. Wcześniej, przed konfiskatą tych 34 tomów przez Watykan, kilka zakonnic ze Zgromadzenia Sióstr Bożej Żarliwości, którego założycielem by Błogosławiony Annibale M. Di Francia, przepisały Tomy od 1 do 19, które w kilka lat póżniej zaczęto tłumaczy na język angielski i hiszpański. Tomy posiadają Nihil Obstat nadany przez Cenzora diecezjalnego (Censor Liborum), którym był Bł. Annibale Di Francia. Imprimatur został udzielony przez Arcybiskupa Józefa Leo. Przez przeciąg 58 lat nic nie wiedziano o sekretach zawartych w Tomach od 20 do 34, z wyjątkiem jedynie tylko kilku fragmentów, które zostały przepisane przed 1938r.

Kiedy “Nowe” tomy zostaną nam udostępnione? Tego nie wiemy. Znajdują się one obecnie pod opieką Arcybiskupa Cassati, który utworzył specjalną komisję teologiczną dla ich opublikowania. Może to zająć pewien okres czasu, ale pamiętajmy, że zawsze istnieje możliwość Bożej interwencji w przyśpieszeniu tego procesu. Postarajmy się więc poświęci ć czas jaki mamy na te pisma, które zostały nam już udostępnione i czynić wszystko, co tylko możemy dla przyczynienia się do lepszego poznania Królestwa Woli Bożej, zwłaszcza poprzez zastosownie w życiu tego, czegośmy się sami nauczyli.


Powrót do Publikacji

Hosted by www.Geocities.ws

1