KROK W DOBRYM KIERUNKU

 

 

            OPZZ zbojkotowało wspólne obchody 1Maja z SLD. Decyzja ta wydaje się jak najbardziej na miejscu. Nie ma żadnych powodów ku temu by świętować z ludźmi którzy są odpowiedzialni za coraz większą nędzę społeczeństwa za pogłębiające się bezrobocie i kryzys za coraz większe kręgi osób bez szans na lepsze życie.

            Nie znamy na razie planów OPZZ co do obchodów Święta Pracy. Lubelska przedstawicielka Porozumienia stwierdziła jedynie, że zostaną złożone kwiaty pod miejscami w których co roku odbywają się podobne uroczystości. Być może więcej informacji będzie dostępnych w miarę upływu czasu

            Przedstawiciele radykalnej lewicy z zadowoleniem powinni przyjąć inicjatywę OPZZ które tym samym odcina się od skompromitowanych przywódców politycznych dla których związkowcy są ważni jedynie gdy trzeba walczyć o stołki. Po zdobyciu władzy partyjne elity dziwnym trafem zapominają kto pomógł im dostać się na szczyt. Mało tego realizowana jest w dalszym ciągu antyzwiązkowa, antypracownicza  polityka polegająca na zamykaniu kolejnych działów gospodarki tak by nie były one konkurencyjne względem Unii Europejskiej. Zwalnianych ludzi unijni „doradcy” zostawiają już na naszych barkach. Przecież bezrobotni nie zainteresują żadnego z wielu komisarzy tak licznie nawiedzających nasz kraj. Jak wiadomo każdy bezrobotny u nas to szansa na dodatkowe miejsce pracy w krajach Unii, a im przecież tylko o to chodzi. Oczekiwanie przez bezrobotnych pomocy od naszego rządu to złudna nadzieja . minister Hausner wyraźnie dał do zrozumienia że pomysł obcięcia zasiłków jest na poważnie rozpatrywany przez odpowiednie gremia. Według słów ministra „zasiłki za dużo kosztują”. Jednym słowem bezrobotni stanowią poważne zagrożenie dla budżetu państwa i tym samym jako elementy nieprodukcyjne powinni mieć maksymalnie obciętą pomoc. Chcąc „pocieszyć”  korzystających do tej pory z zasiłków pan Hausner zaoferował więcej środków na aktywizację bezrobotnych. Czasem mam wrażenie że ludzi obejmujących w naszym kraju władzę dopada dziwna choroba polegająca na połączeniu ślepoty z poważnymi zaburzeniami psychicznymi. Ten pajac kpi czy o drogę pyta!?. Aktywizacja bezrobotnych?. Jak napisać  i list motywacyjny? A po co to osobie z miasteczka w którym bezrobocie przekroczyło 35 %?. Po co to ludziom którzy od pięciu, sześciu lat borykają się z problemem, znalezienia jakiejkolwiek pracy? Po co to absolwentowi który i tak nie dostanie pracy bo nie ma „pięciu lat stażu”?. Pomysł Hausnera to po prostu kolejny plan na dodatkowe okradzenie ludzi już i tak wyjątkowo upokorzonych przez los. Oczywiście nie zrezygnuje się z opodatkowania  zasiłków, płacenia podatków przez rodziny w których oboje małżonkowie są bez pracy. Nie będzie pomocy dla dzieci z takich rodzin które za brak podręczników zostaną „ukarane” brakiem promocji do następnej klasy. Nie wiem czy ktoś z was to zauważył, ale na wsi czy na terenach o dużym bezrobociu odsetek dzieci nie zdających do następnej klasy jest znacznie wyższy wśród rodzin dotkniętych bezrobociem niż wśród rodzin gdzie obydwoje  rodzice pracują. Po co komu pieprzenie komunałów przez pana Hausnera które i tak o kant dupy potłuc. To tylko sprawianie wrażenia że rząd coś „robi”.

            Widzę, że bardzo odszedłem od tematu, ale ta mimowolna wycieczka w nieco inny obszar była konieczna by wyrzucić z siebie pewne niemiłe sprawy. Teraz radykalna lewica musi się zastanowić czy iść w jednym szeregu z OPZZ które zapewne zorganizuje własne pochodu niezależne od tych nazwijmy je aparatczykowskich. Znam wiele zarzutów z naszego środowiska pod adresem OPZZ, teraz to może się radykalnie zmienić. Decyzja centrali związkowej to ruch w dobrym kierunku, ale to dopiero pierwszy krok. Musimy uważnie przypatrywać się co zrobią dalej czy to aby nie działania pozorowane mające na celu w dalszej perspektywie podniesienie notowań rządu. Może się okazać , że w pewnym momencie kiedy pod płaszczykiem wzrostu poparcia dla związku wzrośnie również poparcie dla rządu przywódcy związkowi wrócą na pozycje współpracy z rządem zadowoleni z dobrze wykonanego zadania,. Chciałbym się mylić, ale już nie raz rzekomi „związkowcy” stawali na przekór klasie pracującej

            Wytwarza się teraz niepowtarzalna wręcz okazja zbudowania własnej platformy manifestacji i protestów. Możemy wytworzyć nową tradycję według której członkowie radykalnej lewicy utworzą własne manifestacje w ten jakże ważny dzień. Przyznam, że mnie trochę mierziło to ciągłe stawanie w jednym szeregu z SLDowskimi bossami. Rozumiałem potrzebę propagowania naszych idei wśród jak największego gremium, które zapewniał pochód organizowany przez SLD, ale sami przyznajcie. Czy uczestnictwo w tym pochodzie powiększało w sposób znaczący szeregi grup?. Oczywiście zawsze ktoś się tam dołączył, ale to byli ludzie którzy przyszli na pochód w poszukiwaniu takich jak my i tacy przyjdą jeśli zobaczą na mieście plakaty o oddzielnym pochodzie organizowanym przez nas. Ich nie interesowała SLDowska impreza. Oni chcieli nas  i nas dostaną tylko bez zbędnego balastu w postaci nikomu niepotrzebnych  SLDowskich posłów.

            Wykorzystajmy tę nową szansę jaka się przed nami otwiera, a przyszłość może należeć do nas.

 

                                                           Zachary Barnaba Łańcut

Hosted by www.Geocities.ws

1