Na pocz¹tku by³o s³owo
S³owo "skandalizuj¹cy", w przeciwieñstwie do s³owa "skandaliczny", nie ma z góry
pejoratywnego znaczenia. Skandaliczny mo¿e byæ jakiœ wystêpek, zaœ
skandalizuj¹cy - modny i popularny tygodnik Jerzego Urbana "NIE".
Pojêcie "anarchizacja" nie jest to¿same z "anarchizmem". U¿yliœmy tego s³owa w
znaczeniu: zamêt, bezw³ad, rozprê¿enie, dezorganizacja.
W tekœcie swoim podkreœliliœmy, ¿e aprobujemy oba portale: "Lewica bez cenzury"
(skandalizuj¹cy) oraz "Niezwykli Ludzie Rewolucji" (wyciszony). Cytat: "Ogólnie
rzecz bior¹c jesteœmy zadowoleni z obu portali, zarówno ze skandalizuj¹cego, jak
i z wyciszonego. Oba spe³niaj¹ swoj¹ rolê."
Nie zamierzamy niczego obu portalom ujmowaæ. Jakie s¹ - ka¿dy widzi.
Ponadto zaznaczyliœmy: "Liczyliœmy (i nadal liczymy) na to, ¿e z czasem dyskusja
wzniesie siê na wy¿szy szczebel." Te oczekiwania nie zosta³y spe³nione.
W naszym tekœcie "Czarna dziura" (który, nota bene, nie jest wcale ¿artem
primaaprilisowym, wbrew nadziejom co poniektórych) odnieœliœmy siê g³ównie do
zarzutu Floriana. Od pocz¹tku traktowaliœmy OA po partnersku, mimo pewnej taryfy
ulgowej ze wzglêdu na m³ody wiek jej cz³onków. Naszym zdaniem, warunkiem
partnerstwa jest równie¿ krytycyzm wyra¿any jawnie, z czego wywi¹zaliœmy siê nie
kryj¹c naszych opinii za parawanem pochlebstw, które mia³yby na celu zyskaæ
przychylnoœæ i u³atwiæ manipulacjê. Na pochlebstwa zreszt¹ jesteœcie ³asi jak
kot na spyrkê. A manipulacji nie zauwa¿acie, bo zaœlepia was chêæ "dowalenia"
nam. Ktoœ przecie¿ przys³a³ wam tekst Spartakusowców, wrabiaj¹c was. Trafi³
jednak na podatny grunt.
Nie postulujemy wprowadzania cenzury. Nie zamierzamy wszak¿e odpowiadaæ na
paszkwile sprzed 10 lat, wed³ug intencji nadawcy i wed³ug waszego uznania.
Intencje te od pocz¹tku by³y czytelne. Nie damy sobie narzuciæ perspektywy
Spartakusowców.
Spartakusowców, jeœli ju¿ o nich mowa, rzeczywiœcie traktujemy ulgowo. Ta grupa
programowo nie usi³uje zrozumieæ o co chodzi, ba, programowo usi³uje nie
zrozumieæ i to ostatnie jej siê udaje, podobnie jak i wam. Podobieñstw zreszt¹
jest wiêcej. Uda³o siê im równie¿ narzuciæ wam swój sposób widzenia œwiata:
"skoñczony oportunista Partyka" to kalka ze "skoñczonego oportunisty Nahuela
Moreno". Jêzyk to myœlenie. Izolacja pozosta³oœci po OA mo¿e zatem zakoñczyæ siê
wpadniêciem tak myœl¹cych ludzi do czarnej dziury - wprost w objêcia
Spartakusowców.
4 kwietnia 2003 r.