Platforma proletariacka

Oświadczenie z 19 marca 2003 r.

Rozpad "Ofensywy Antykapitalistycznej" 

zapowiedzią tego samego (reformistycznego) programu!

 

Ostatnie doniesienia w sprawie rozpadu Ofensywy Antykapitalistycznej, a następnie zapowiedź budowy nowej organizacji musi niepokoić świadomych robotników bowiem:

1.     Antyamerykanizm dla „marksistów” z OA nie jest obecnie najważniejszym wrogiem robotników! Wyjaśniając rozbieżności „strategiczne”, przedstawiciel jednej z frakcji rozłamowej zadeklarował co następuje:

„Mniejszość opowiadała się za antyamerykanizmem, większość pozostała na stanowisku internacjonalistycznym, wykluczającym jakiekolwiek antyamerykanizmy. Ale jako że jesteśmy marksistami, najważniejsze są dla nas te rozbieżności, które wiążą się z działalnością wśród robotników”.

 Mówienie dzisiaj, że rozbieżności w kwestii antyamerykanizmu są „dla nich” – OA – mniej ważne niż „działalność wśród robotników” – to zwyczajna pogarda dla klasy robotniczej. Robotnicy całego świata z uwagą obserwują poczynania krwiożerczego imperializmu amerykańskiego. Dziś, w przededniu imperialistycznej rzezi przeciw Irakowi nie ma nic ważniejszego dla sprawy robotniczej – a dla rewolucyjnych marksistów w szczególności –  aniżeli uświadomienie robotnikom, że antyamerykanizm jest narzędziem socjalszowinizmu europejskiej burżuazji! W walce amerykańskim imperializmem nie ma nic ważniejszego od solidarności klasowej z milionami robotników Iraku i Ameryki w celu obalenia amerykańskiego imperializmu na drodze rewolucji robotniczej! Prawdą jest, że nie da się tego celu osiągnąć bez rewolucyjnej partii stojącej na gruncie zasad bolszewizmu.

Tymczasem jeszcze w sierpniu 2002 r. Ofensywa Antykapitalistyczna, której korzenie sięgają klikowego rozłamu w NLR, upajała się nie tyle socjalizmem, co socjaldemokratycznym "krokiem w kierunku socjalizmu" i przesłaniem „ważnych słów Papieża” do Georga W. Busha. Działacz OA pisał:

"Słowa Papierza dedykuję szczególnie buńczucznemu prezydentowi USA, George'owi W. Bushowi. Może chociaż papież jest dla niego autorytetem, skoro jest taki religijny?

Można już powiedzieć, że premier Leszek Miler zrozumiał przesłanie papieża, bo opowiedział się za polityką społeczną państwa. Stwierdził, że państwo nie może pozostawiać obywateli na pastwę losu, czyli kapitalizmu. Opowiedział się wyraźnie przeciw doktrynie neoliberalnej i za interwencjonizmem państwowym, polegającym na pomocy biednym i słabym. Jest to moim zdaniem malutki, ale jednak krok w kierunku socjalizmu”.

2.     Przedstawiciel frakcji rozłamowej oświadczył dalej, że: 

"redakcja pisma Jedność Pracownicza będzie kontynuować swoją działalność. W redakcji tej grupują się osoby, które reprezentują zbliżoną wizję tego, na czym powinna polegać działalność organizacji rewolucyjnej”.

Takie oświadczenie musi wywoływać przejmujące dreszcze wśród Czytelników pisma „Jedność Robotnicza”, pisma którego redakcja zdolna była przez wszystkie trzy numery taplać się w błocie polskiego nacjonalizmu, wychwalając populistów z OKP, którego patronem był Marian Jurczyk, jadowity antysemita! W swoim artykule pt. „Renacjonalizacja zakładów - jedyne wyjście” redakcja skamlała do socjaldemokratycznego rządu prosząc o „renacjonalizację”:

„Od pewnego czasu, wśród załóg wielu, zagrożonych likwidacją, sprywatyzowanych przed­siębiorstw przemysłowych, coraz większą popularność zdobywa postulat ich renacjonalizacji. Świadczy o tym chociażby ostatnia inicjatywa szczecińska (Ogólno­polski Komitet Pro­testacyjny). Uważamy, że jest to bardzo pozytywny kierunek”.

Ta sama Ofensywa Antykapitalistyczna jęczała całkiem niedawno, że Andrzej Lepper – zwolennik Goebbelsa – jest lewicowym populistą! 

3.     Na kilka dni przed rozpadem OA,  „Platforma proletariacka” w swoim oświadczeniu („Ofensywa Antykapitalistyczna" i "Nurt Lewicy Rewolucyjnej" likwidują socjalizm w bełkocie pacyfizmu!) dostrzegła ich polityczne bankructwo:

Lewicowi pacyfiści z OA odmawiając wezwania do obrony Iraku przed imperializmem - które jest obecnie podstawowym wezwaniem socjalizmu - likwidują się w pacyfistycznym bełkocie, twierdząc, że „Irak i tak się już poddał wpuszczając inspektorów”. 

Dziś wzywamy: Istnieje ogromna potrzeba budowy awangardowej partii robotniczej w Polsce! Przystąpcie do nas! Walczymy o polski trockizm! O odbudowę Czwartej Międzynarodówki! O socjalizm!