Skąd ta dziwna bagatelizacja faktów świadczących przeciw tezom Grossa?
Włodzimierz Kałuża

 

Czytając uważnie ostatnie wywiady pp. Kieresa i Machcewicza zauważyłem, iż próbują oni bagatelizować fakty świadczące przeciw oszczerczym tezom Grossa o odpowiedzialności polskiego społeczeństwa za zbrodnie w Jedwabnem. Dlaczego tak się dzieje? Jakiż to zły duch powoduje, ze zeznania w sprawach spadkowych, gdzie nawet Żydzi z Jedwabnego wspominają o sprawczej obecności w Jedwabnem oddziału Niemców są traktowane jako mało wnoszące do sprawy? Jak to się dzieje, ze odnajduje się w niemieckich archiwach bardzo mocne poszlaki, ze zbrodni tej dokonał oddział niemiecki, który mordował na tych terenach, ale i w tym wypadku usiłuje się to bagatelizować. Dr Machcewicz posunął się w jednej ze swych wypowiedzi nawet do stwierdzenia, że polscy świadkowie i oskarżeni z procesów 1949 i 1953 nie chcą obciążać znajomych, bądź też nie chcą brać winy na siebie. To ja się pytam, czy rzeczywiście należy szukać każdej możliwości, aby nie wierzyć opiniom polskim i faktom świadczącym na ich potwierdzenie?

Jednocześnie robi się wszystko, aby pełna absurdów książka Grossa, gdzie co kilka stron podaje on sprzeczne informacje, gdzie opiera się on na zeznaniach "naocznych świadków", których w czasie zbrodni wcale tam nie było, aby te książkę prezentować jako podstawę rzeczowej dyskusji. Jak to możliwe, aby taka nędzna i jawnie oszczercza książka zyskiwała takie uznanie?

Pytań w tej sprawie jest znacznie więcej. Nie mogę zrozumieć jak minister spraw zagranicznych RP może jechać do USA i osobiście promować zbiór najbardziej oszczerczych i antypolskich artykułów zebranych w wydawnictwie "Więzi"?

Nie mogę zrozumieć, jak to możliwe, aby czołowe polskie pisma tak jednoznacznie dostrzegały wątpliwości w dokumentach i faktach potwierdzających polskie zeznania w tej sprawie, a jednocześnie tak bezkrytycznie przejmowały absurdalne wprost i wzajemnie sprzeczne wypowiedzi zawarte w książce Grossa?

Nie mogę zrozumieć, jak to możliwe, aby w sprawie tej wagi nie przeprowadzono rzeczywistych badań - czyli EKSHUMACJI? Przecież zarzut ludobójstwa uzasadnia takie czynności. Dlaczego daje się posłuch oskarżeniom, a nie daje się możliwości pełnego dojścia do prawdy? Twierdzenia prof. Kieresa "niech nawet boli" mogą być przecież i w sprawie ekshumacji ważne. Czy też ból jest zarezerwowany wyłącznie dla Polaków, którzy w tej sprawie zostali już osądzeni, o czym wskazują liczne wypowiedzi polityków i dziennikarzy, a także niestety pracowników IPN mających za zadanie wyjaśnienie WSZYSTKICH FAKTOW, a nie wydawanie przedwczesnych opinii.

Zresztą pikanterii sprawie dodaje fakt, że jeden z pracowników IPN, dr historii A.Zbikowski uznał książkę Grossa za "prace wzorcowa", a swoją "wiedze" czerpie właśnie z tej żałosnej książki:

"Jan T. Gross w książce 'Sąsiedzi' opisał szczegółowo przebieg masowego mordu popełnionego przez Polaków na Żydach (...) Wiemy już wiec, co się wtedy wydarzyło. (...) uważam, ze pod względem warsztatowym 'Sąsiedzi' są praca wzorcową. "

Proszę mnie przekonać, że mając takich współpracowników IPN przedstawi nam obiektywne i zgodne z faktami rozwiązanie sprawy. Jestem do tego bardzo sceptycznie nastawiony.

Dziwie się tez, ze prof. Kieres nie jest w stanie zrozumieć różnicy miedzy "wina", a "wstydem". Do wstydu ma pełne prawo, ale do poczucia winy w tej sprawie zdecydowanie prawa nie ma. Dokładnie tak, jak zapewne nie ma on poczucia winy za Dzierzynskiego, czy za UB-ckich katów. A może i za nich czuje się prof.Kieres winny? Może i za morderców ks.Popieluszki, ks.Suchodolca, ks.Zycha, może za morderców robotników z Wybrzeża, a później z Kopalni Wujek? Jestem bardzo ciekaw, czy tam też się pan profesor Kieres czuje winnym? W takim przypadku polecam pierwszego lepszego psychiatrę, bo nikt nie jest w stanie sam dać sobie rady z taka ilością win, nawet profesor.

Kłamstw jest wiele, a prawda jest jedna...

Włodzimierz Kałuża

PS.
Krytyczne glosy polskich historyków wobec oszczerczej książki Grossa zobaczyć można pod adresami
http://www.geocities.com/jedwabne/
http://www.iyp.org/polish/history/jedwabne/

 

Zamieszczone w internetowym "forum" tygodnika "Polityka" jako komentarz do wywiadu z prof. Kieresem zatytułowanego "Niech nawet boli" pod adresem:

http://polityka.onet.pl/forum.html?DB=162&ITEM=1025862&aid=9059165&ptype=artykul

Powrot

Hosted by www.Geocities.ws

1