Fragmenty wypowiedzi na temat Jedwabnego
zebrane w internetowej grupie dyskusyjnej soc.culture.polish na przelomie lat 2000/2001

bez zachowania chronologii wypowiedzi, jak i ich calosci.
( Wybor tekstow i podkreslenia - WK. )
 

SWIADKOWIE (2)

Chris
No, to znalazlem te nazwiska o ktorych Pan pisal. Na wstepie chce tylko powtorzyc slowa ktore juz na tej liscie napisalem wiele razy:

 Ja twierdze ze ci Polacy z Jedwabnego, ktorzy wspomagali Niemcow w ich dziele mordu w tak okrutny sposob sa zwyrodnialcami godnymi potepienia, i jezeli ich wina zostanie udowodniona przed sadem, powinni poniesc surowa kare. (ci co jeszcze oczywiscie zyja).

Ja protestuje przeciwko sformulowaniom uzywanym w odniesieniu do tej zbrodni. Twierdzeniu, ze to "Polacy Zydow w Jedwabnem wymordowali, ze to goje mordowali". Takie oskarzenia implikuja ze cala polska ludnosc Jedwabnego uczestniczyla w tym mordzie, a nie kilku zezwierzeconych osobnikow. Pomija sie tez milczeniem glownych sprawcow tej zbrodni, tj. Niemcow. Wiele spraw dotyczacych tego zajscia musi byc jeszcze wyjasnionych w trakcie toczacego sie teraz sledztwa, miezy innymi sprawa obecnosci i liczebnosci oddzialu niemieckiego, oraz roli jaka Niemcy w tym wszystkim odegrali.

Przytocze tu slowa Adama Dobrońskiego, profesora historii uniwersytetu w Białymstoku:

"Co do tej pomocy, to niestety nie znam bliżej sprawy Jedwabnego, ale znam dobrze wydarzenia w Tykocinie, które dotychczas uchodziły za najbardziej drastyczny na Białostocczyźnie przykład udziału polskiego w zagładzie Żydów. Z relacji żydowskich wynikało, że to właściwie Polacy zorganizowali pogrom: zbrojni w kije wywlekli z kryjówek Żydów, a potem popędzili ich do Łopuchowa. Ale po szerszej penetracji źródeł, rozmiar polskiego udziału został wyraźnie pomniejszony, i obecnie mówi się, że owszem, pewna liczba Polaków w tym uczestniczyła, ale na takiej zasadzie, że wcześniej Niemcy zrobili łapankę wśród Polaków, niektórych wezwali imiennie, resztę wzięli z ulicy. I oni rzeczywiście, trzeba to niestety przyznać, rozkazy spełnili, ale nie była to w żadnym razie ich własna inicjatywa ani nie byli pierwszymi sprawcami zbrodni. Wypełnili pod przymusem tę, skądinąd haniebną, rolę."
(dla efektu propagandowego, czy tez wtedy krecili film, czy robili zdjacia? Dopisek moj - Chris)

Chris
No widzi Pan. Kiedy przeczytalem o tym co Pan pisze o nazwiskach sasiadow, to przypomnialem sobie, ze w relacjach zydowskich swiadkow z Jedwabnego tez z tymi nazwiskami jest raczej marnie. Chyba cos 5 nazwisk wymieniaja. Czyzby swoich polskich sasiadow tez nie znali?

Alexander Sharon

 Domaga sie pan nazwisk sasiadow? Prosze wiec wejsc na strone:

http://www.jewishgen.org/yizkor/jedwabne/Yedwabne.html

 i poczytac zeznania swiadkow z Jedwabnego.

 Ocalalo raptem osiem osob, dzieki szlachetnej Polce Pani Antoninie
 Wyrzykowskiej, ktora za ten czyn byla przesladowana przez polskich sasiadow
 po wojnie, i musiala z rodzina szukac schronienia w innych miastach.


 A oto nazwiska sasiadow, cytuje z roznych oswiadczen swiadkow pozogi. Czytaj
 je pan bardzo uwaznie:

Chris
No to czytam:

Alexander Sharon

 1. Z zeznania naocznego swiadka, Pana Itzchaka Yaacova (Janka) Neumark,
 mieszkanca Australii:


 Jacek i Stefan Kozlowscy,
 Bezimienny kowal z ulicy Przestrzeleckiej,
 Piekarz Kurlewski,
 Aurbach z zieciem,
 Cala rodzina Osieckich (ile osob?),
 Stanislaw Szilawuk z siekiera przy bramie stodoly,
 Bracia Rugalscy.
 Nie jasny jest udzial w morderstwie wlasciciela stodoly Bronislawa
 Slisienskiego (w innych relacjach Szelanskiego?)

 Wiadomoz relacji p. Neumarka, ze byly szef polskiej policji Rudnicki nie
 bral udzialu w tych morderstwach.
 Ciekawa jest postac szwagra Rugalskich, ktory chcial uratowac Zydow, ale
 musial uciekac do Warszawy przed zemsta przyjaciol i rodziny.
 Tajemnicza jest rowniez historia Chrescijanina Polaka przybywajacego z
 wizyta w Jedwabnem, ktory rowniez zostal wrzucony do palacej sie stodoly.

Chris
Jak juz jestesmy przy relacji Itzchak Yaacov (Yanek) Neumarka, stwierdza on miedzy innymi:

"As soon as the Germans conquered our section, the Polish goyim of the surrounding villages began planning with them how to exterminate the Jews."

Jako obronca zadaje pytanie: Skad p. Neumark wiedzial o czym rozmawiali i co planowali Polacy z otaczajacych wiosek. Czy byl przy tym planowaniu obecny?

"They drove all the Jews of Yedwabne, among them also were Jews from Wizno, and Radzilova, into the market place and left them in the burning sun without water to drink. They had there 1440 people including men, women and children."

Czy Radzilova jest przekreceniem nazwy Radzilow? Bo jezeli tak, to ci Zydzi z Radzilowa byli juz wczesniej wymordowani. Wedlug wiekszosci zrodel, mord w Radzilowie byl dokonany 7 Lipca.

Teraz nazwiska: Jack and Stephan Kozlowski, blacksmith, Kurlevski, Aurbach and his son-in-law (kto to jest ten Aurbach? Jak na Polaka to mial bardzo dziwne nazwisko), entire family of the Osetzkes, Stashek Shilaviuk. Pan jeszcze wymienil nazwisko braci Rugalskich, ktorych w jego relacji nie moglem znalezc. Takze jakims dziwnym trafem zapomnial Pan o Israelu Grondowskym. Prawdopodobnie tak jakos ono Panu z pamieci ucieklo. No, ja rozumie, ono zbyt "swojskie"

Alexander Sharon

 2.  Z zeznania naocznych swiadkow Pani Rywki Fogel i Hershel Piekarz'a
 Baker'a

 Karolak, burmistrz (starosta?) Jedwabnego
 Bracia Jerdanscy, ktorzy obcieli glowe dziewczynki Gitele Nadolnej i grali
 nia w pilke nozna
 Jerdanscy, ojciec i syn, zmusili starego Rabina Jedwabnego Avigdora
 Bialystockiego do dzwiagania na plecach rzezby Lenina i rycytowania przy
 tym: "My Zydzi jestemyodpowiedzialni za wybuch wojny i chcemy zeby ta wojna
 kontynuowala".
 Wasilewski
 Aptekarz Jedwabnego

Chris
Wiec znowu, jak juz jestesmy przy Rywce Fogel.

Czy zwrocil Pan uwage na roznice w relacjach jej i Wasersztajna w sprawie smierci siostr Kubzanski (Kubrzanska) i Binshtein (Binsztajn)? Wydaje mi sie ze rowniez Neumark prezentuje trzecia wersje tego samego zajscia.

"The goyim, with guns in their hands..."
???

Czyzby Niemcy wydali Polakom bron palna, i pozwalali z nia sie uganiac po ulicach miasteczka?

Prosze rowniez zwrocic uwage na pewna roznice w jej zeznaniach i tym co Gross do wierzenia podaje w swej ksiazce.

"On the very first day that the Germans entered the city of Yedwabne, they murdered the harnessmaker Yakov Katz, the stitcher Eli Krawiecki, the blacksmith Shmuel Weinstein, the businessmen Moshe Fishman, Choneh Goldberg and his son."

"One week later the Germans made a selection of two thousand Jews, sent them to Gelcziner Forest, and killed them."

Wszak Gross twierdzi ze Eisatzgruppe B bylo juz wtedy w okolicach Minska. Wasersztajn twierdzi ze w Jedwabnem bylo jedynie 8 zandarmow. To tych 8 wymordowalo 2000?

Takze zdaje ona interesujaca relacje w innej sprawie:

"As we were reading the message, a man came and said, "Run away fast. The bandits are coming after you". We saw them coming, so we all jumped into the cellar. They took us out at gunpoint, took away all of our belongings, pushed the men into a wagon and drove away. They took them into a nearby forest and ordered the men to turn their backs to them. Mr. Pravde begged them to allow him and my husband to say Viduy (confession), which they permitted. My husband then recognized one of the goyim, fell to his kness and pleaded, "You know me, and you know I am not a Communist. Please do not shed innocent blood. Have mercy for my wife and children". His words made an impression upon the murderers and they did not kill them but instead took them to the city."

Z jej wczesniejszej relacji wynika ze ukrywala sie w polach, a potem w jakiejs wsi. Kto to byl "bandits"? Czyzby okreslala ona tym mianem partyzantow? Na to wskazuje fakt iz byli oni uzbrojeni. Nie zabrali oni kobiet, lecz mezszczyzn z zamiarem rozstrzelania, poniewaz sadzili oni ze natrafili na komunistow. Po wyjasnieniu, i zidentyfikowaniu tych Zydow (My husband then recognized one of the goyim, fell to his kness and pleaded, "You know me, and you know I am not a Communist.), nie zabili ich. Pomimo to Fogel nazywa ich "mordercami". Czyzby byla to jakas charakterystyczna sklonnosc do przesady? Wszak "... the murderers and they did not kill them but instead took them to the city."

No jak to tak? To ci mordercy, opetani zadza krwi zydowskiej, maja ich w swych rekach i puszczaja wolno? I pomimo ze puszczaja wolno, a nie morduja, nadal sa mordercami?

Nazwiska tu sie Panu zgadzaja: Karolak, father and son Kuzenietzki, brothers Yerdanski, Weshilewski.

Teraz ten Herschel Piekarz Baker

Niewiele moze on powiedziec na temat zajsc w Jedwabnem, a rowniez nie wymienia zadnych nazwisk, a prostej przyczyny, ze w Jedwabnem on wtedy nie byl, a byl w Goniadzu. Co wie o Jedwabnem, to jedynie z relacji swojej matki.

"On July 14, 1941 my mother arrived in Goniandz. She had been running through the woods and fields from Yedwabne to Goniandz and was exhausted. She had been en route for three days and had escaped the slaughter which the Poles perpetrated on the Jewish community of Yedwabne. (She was able to escape because she habitually dressed in the manner of Polish women, spoke Polish without an accent, and could not be recognized as Jewish.)"

Alexander Sharon

 3. Zeznania Szmula ("Samuel") Wasersztajna, Menachema Finkelsztejn,a
 Abrahama Smialowicza i A. Belawickiego, znajduja sie w warszawskim ZIH'u i
 na ich podstawie powstala ksiazka "Sasiedzi" prof. Jana Tomasza Grossa. Tam
 znajduja sie pozostale nazwiska polskich mordercow.

Chris
Tak, wymienia on nazwiska ludzi wskazanych przez Wasersztajna, nazwiska ludzi skazanych w 1949 w Lomzy, i nadmienia jakies 92 nazwiska. Ta i wiele innych spraw powinna byc wlasnie wyjasniona przez sledztwo.

Alexander Sharon

 Uwagi.

 A. Liczba ofiar zydowskich w Jedwabne

 Liczba 1600 zydowskich ofiar figuruje na obecnym "ofocjalnym" pomniku, ktory
 oskraza o zbrodnie Niemcow.
 Moje zestaweienia oparte na demograficznych liczbach miasteczka Jedwabne i
 zniszczonej miejscowosci Wiz'na nad rzeka Narew, lezacego na poludnie od
 Biebrzanskiego Parku Narodowego, mieszkancy ktorej byli przesiedleni do
 Jedwabne podczas sowieckiej okupacji, wykazuja liczbe ~1400 zmordowanych
 pzrez Polakow Zydow. Ta liczba pokrywa sie z zeznaniami P. Janka Neumarka i
 Rywki Fogel, oni oszacowuja liczbe ofiar pomiedzy 1400 a 1440 osob.

Chris
Ta liczba ofiar. Jedynem, najdokladniejszym sposobem na jej ustalenie, byloby przeprowadzenie prac wykopaliskowych i policzenie czaszek.

Alexander Sharon

 B. Nazwiska polskich mordercow w Jedwabne.

 Zeznania p. Neumarka, Pani Rywki Fogel i Rabina Piekarza Baker'a byly
 spisane w Yiddish i Hebrajskim dla Instututu Matrylologii Yad vaShem w
 Jerozolimie. Podczas tlumaczenia na angelski, niektore nazwiska zostaly
 znieksztalcone, poniewaz Hebrajski nie uzywa w pismie samoglosek. Obecnie
 pracuje nad nazwiskami z okregu Jedwabne, Szczuczyna i Radzilowa, azeby
 skorygowac oryginalne brzmienie nazwisk.

 Przegladem tez z ciekawoscia nazwiska z okoicznych wiosek z okolic Jedwabne:
 Janczewo, Kossaki, Broniaki - Pietrasze, Guty, Kownaty, Orlikowo, Jurzec
 Wloscianski, Przestrzele, Kucze Wielkie, Kucze Male i jeszce kilka wiesi.
 Molojcy kmiotki z tych wiosek rowniez przyczynili sie do czynnego udzialu
 jezeli nie w bezposrednim morderstwie, to w rabowaniu zydowskiego mienia.

 Nie jedna swolocz z tych wiosek plodzila dzieci pod zydowska pierzyna.
 Dochodzilo do bijatyki pomiedzy kmiotkami z tych wiesi a mieszkancami
 Jedwabne, gdyz Jedwabnicy uwazali, ze minie 'ich' Zydow nalezy prawowicie do
 mieszkancow Jedwabne.

Chris
O tym co pan pisze powyzej, nie mam pojecia. Nazw miejscowosci nie znam. Jezeli napisze Pan i opublikuje ksiazke na ten temat, tak jak Gross, to wtedy sie tym zainteresuje.

Alexander Sharon

 Nie czujesz tu lokalnego patriotycznego podniecenia, laskawco Chris?

Chris
Nie moge czuc "lokalnego" patriotyzmu, bo jestem rodem z Krakowa. Czuje jedynie taki bardziej ogolny, polski patriotyzm, identycznie jak laskawca Alexander czul patriotyzm izraelski, kiedy w innym ze swoich postow tlumaczyl zbrodniarza wojennego Sharona, jako mlodego, zapalczywego, energicznego kapitana w trakcie dzialan wojennych, no to co ze tych kilkuset uchodzcow palestynskich...Pal ich licho, przeciez oni nie z narodu wybranego. W odpowiedzi na tamten panski post zapytalem czy takie samo wytlumaczenia daloby sie zastosowac w stosunku do najmlodszego Laudanskiego. No przeciez on byl tez taki mlody, zapalczywy, energiczny, w czasie wojny, zupelnie jak ten kapitan Sharon.


Powrot

Hosted by www.Geocities.ws

1