Żydowska organizacja odpowiada na zarzuty Finkelsteina.

Doktor Karl Brozik, który jest dyrektorem filii Jewish Claims Conference w Niemczech próbował odpierać zarzuty amerykańskiego historyka żydowskiego pochodzenia prof. Normana Finkelsteina. Dr Brozik na łamach "Die Welt" usiłował wyjaśnić nieporozumienia w sprawie "rzekomych" (jego zdaniem) danych o żyjących jeszcze ofiarach żydowskich. Zaprzeczył również, jakoby JCC zdefraudowała sumy pieniężne, przekazane na odszkodowania w latach pięćdziesiątych.

Mimo prób wyjaśniania licznych niejasności przez dyrektora filii JCC w Niemczech, Norman Finkelstein podtrzymał w całości sformułowane wcześniej zarzuty. W wypowiedzi dla dziennika "Berliner Zeitung"oskarżył on JCC o przywłaszczenie w latach pięćdziesiątych wynegocjowanych odszkodowań. Ostrzegł również, że może się to powtórzyćprzy wypłacie odszkodowań podlegających obecnie negocjacjom. W obszernym wywiadzie dla wspomnianej gazety zarzucił on JCC nieuczciwe postępowanie. Powtórzył także, że żyje jeszcze nie mniej niż 135 tys. Żydów, byłych więźniów obozów pracy i obozów koncentracyjnych w III Rzeszy.

Norman Finkelstein jako absolwent Wydziału Historii na UB w Nowym Jorku jest autorem wielu publikacji o tematyce historycznej i polityczno - naukowej. Historyk ten krytykuje także, sposób podziału funduszy, jaki proponują organizacje żydowskie. Twierdzi, że liczba żyjących Żydów - ofiar III Rzeszy jest celowo zawyżona, by uzyskać jak najwyższe odszkodowania. Uważa także, że jest niesprawiedliwe, by nie-Żydzi przymusowi robotnicy III Rzeszy, których żyje kilkanaście razy więcej, dostali odszkodowania w równej wysokości co około 25 tys. Żydów. Poza tym ofiary z Europy Wschodniej nigdy nie miały najmniejszych szans na żadne odszkodowania, a JCC otrzymała w 1953 r. od rządu niemieckiego 80 mln USD z przeznaczeniem na odszkodowania.

Obecnie kwota ta jest warta około 1 mld USD. Fundusze nigdy nie zostały wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem. Zostały w całości przekazanedla organizacji żydowskich w krajach arabskich. Profesor Finkelstein twierdzi ponadto, że z funduszy tych ufundowano renty dla prominentnych działaczy żydowskich (niektóre podobno wypłacane są do dzisiaj).

Zdaniem Normana Finkelsteina dowodów na to dostarczyła sama JCC. Podkreśla, że dokumenty z 1953 r. , ze stemplami JCC świadczącymi o przyjęciu 80 milionów dolarów od rządu Niemiec. Dodaje także, że znani historycy żydowscy Ronald Zweig i Nana Sagi opisali to wszystko w ich książce pt. "German Reparacions and the Jewish World - a History of the Claims Conference".

Profesor Norman Finkelstein jako historyk ostrzega, również przed fałszowaniem danych przez organizacje żydowskie.

Krzysztof Górnik

Powrot