Pochłonięci samobiczowaniem Zbigniew Łabędzki |
Cholernie prosta metoda! Temat stosunków polsko-żydowskich zajmuje ciągle dużo miejsca w mediach polskich, i jak przewidywano, coraz więcej w zagranicznych, szczególnie północno - amerykańskich. Ataki na Polskę stają się coraz bardziej otwarte, zeby wspomnieć o ostatniej tyradzie rabina Mordechaja Friedmana, czlonka Amerykańskiej Rady Rabinów, bez ogródek opluwającego Polaków i wzywającego do ekonomicznej wojny z nami. Nazwanie Papieża "głupim Polakiem" mówi nam coś o stosunku Żydów do niedawnych papieskich przeprosin w Knesecie, o co tak ochoczo znów wołają nasi "polscy" przywódcy z Panem Prezydentem Wszystkich Polaków Kwaśniewskim na czele. Ciekawe jest, jak wielu zwykłych Polaków nie zauważa, że gdyby ktoś z nas wypowiedział się w tym samym duchu jak rabin Mordechaj Friedman na poblicznym forum, świat przewróciłby sie do góry nogami, a sprawca takiego incydentu miałby nawet w Polsce duuuuże kłopoty! Piszę
to obserwując na bieżąco całą tę dyskusję zapoczątkowaną książką byłego Polaka,
Jana Grossa.
Jest
to "Chłopi uciekli do swych domów. Partyzanci wrzucili granaty na dachy, a w domach wystrzeliły płomienie. Chłopi wybiegali drzwiami i biegli drogą. Partyzanci ich gonili, strzelając do mężczyzn, kobiet i dzieci. [...] Setki chłopów zginęło złapanych w ogień krzyżowy" Tak, drodzy zwolennicy przeprosin na kolanach! Powyższe, to opis mordowania POLAKÓW! Sporządzony przez morderców! Nie chcecie tego zauważyć, pochłonięci samobiczowaniem się za nie swoje grzechy? |