Prezydent Aleksander Kwaśniewski zapewnił, że przeprosi za mord Żydów w Jedwabnem. Według niego, oczekuje się, że Polska zachowa się w tej sprawie "rzetelnie i godnie".

  Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział w poniedziałkowym programie telewizyjnym "Krakowskie Przedmieście 27", że polskie władze powinny przeprosić za Jedwabne i podkreślił, że 10 lipca - rocznica śmierci "1600 Żydów zamordowanych przez swoich współmieszkańców" - jest "dobrym momentem".

  "Oczywiście prezydent też powie te słowa, a czy będą mu towarzyszyć inni przedstawiciele władz Rzeczpospolitej - zobaczymy" - stwierdził.

  Podkreślił przy tym, że to nie Polacy wywołali II Wojnę Światową i nie można zdjąć odpowiedzialności z prawdziwych sprawców czyli Niemiec i ZSRR. "Historia jest historią, natomiast oczekuje się w tej chwili od Polski zachowania w tej sprawie rzetelnego i godnego" - mówił w poniedziałek.

  Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie uważa za przedwczesną deklarację prezydenta. "Zbrodnia w Jedwabnem jest obecnie przedmiotem szczegółowego śledztwa prowadzonego przez Instytut Pamięci Narodowej. Jego rezultaty będą znane za parę miesięcy" - powiedział w poniedziałek PAP Jerzy Bukowski, wiceprzewodniczący POKiN.

  "Dziwi nas, że wobec licznych kontrowersji, jakie ujawniają się obecnie w kluczowej kwestii udziału Polaków w tej zbrodni, oraz przed zakończeniem śledztwa IPN prezydent RP przesądza o wyłącznej winie polskich mieszkańców Jedwabnego" - powiedział Bukowski.

  Tymczasem mieszkańcy Jedwabnego (Podlaskie) powołali społeczny komitet obrony dobrego imienia miasta. Uważają, że prezentowane opinie o okolicznościach mordu Żydów w Jedwabnem w 1941 roku są jednostronne i niezgodne z prawdą. Dlatego domagają się m.in. dokładnego ustalenia liczby ofiar mordu Żydów w tej miejscowości i rzeczywistego udziału w tym zdarzeniu mieszkających tam Polaków.

  "Mieszkańcy są dotknięci niesprawiedliwymi opiniami o udziale Polaków w mordzie Żydów. Margines społeczny jest w każdym środowisku" - uważa Józef Goszczycki, członek grupy założycielskiej komitetu. Powiedział, że "czary goryczy" dopełniła wypowiedź Kwaśniewskiego dla jednej z izraelskich gazet o konieczności przeproszenia Żydów za mord w Jedwabnem przy okazji 60. rocznicy tej tragedii.

  Śledztwo w sprawie mordu ponad półtora tysiąca Żydów, którego w lipcu 1941 r. w Jedwabnem na ziemi łomżyńskiej mieli się dopuścić tamtejsi mieszkańcy, prowadzi od ubiegłego roku Pion Śledczy Instytutu Pamięci Narodowej. Według prezesa IPN, postępowanie zakończy się w kwietniu lub maju.

Powrot