Odezwa do mieszkańców Jedwabnego!
Zarząd Główny Ruchu dla Rzeczpospolitej

 

My, członkowie partii politycznej Ruch dla Rzeczypospolitej, w momencie nasilania się oszczerczej kampanii wymierzonej w Wasze dobre Imię i Waszą dobrą opinię, a zarazem naruszającej dobra osobiste wszystkich uczciwych Polaków, łączymy się z Wami, aby jednym głosem zaprotestować przeciwko tej niesprawiedliwości.

Oskarżenie mieszkańców Jedwabnego o uczestnictwo w mordowaniu Żydów w nie jest pierwszym tego rodzaju oszczerstwem. Wroga kampania przeciwko Polsce prowadzona przez część środowisk żydowskich w Ameryce trwa od wielu lat. Przyświecają temu dwa cele. Niektóre organizacje żydowskie chcą zawładnąć nieruchomościami należącymi przed wojną do Żydów, bądź wymusić wysokie odszkodowania od polskich podatników. Byłoby to bezprawne, bo w myśl prawa obowiązującego w cywilizowanych krajach o mienie po zmarłych mogą ubiegać się wyłącznie spadkobiercy, a nie jakieś organizacje. Organizacjom żydowskim już udało się wymusić wypłaty wielkich sum od banków szwajcarskich. Z kolei Niemcom zależy na zatarciu prawdy historycznej i odwróceniu uwagi od narodu niemieckiego, jako sprawcy eksterminacji Żydów.

Dla osób logicznie myślących powyższe oszczerstwo jest zupełnie nieprawdopodobne. W jaki sposób w tak małej miejscowości, w której ilości Polaków i Żydów były zbliżone, polscy mieszkańcy nie posiadający broni mogliby zaprowadzić kilkuset Żydów do stodoły, zamknąć ich tam i spalić? Dlaczego gromada Żydów miałaby bezwolnie pozwolić na to? Jest to kompletny nonsens. Mimo to sprzedajni dziennikarze prasy, radia i telewizji powtarzają kłamstwa za żydowskim publicystą Janem Tomaszem Grossem.

Prasa i telewizja kłamią, podobnie jak w czasach komunistycznych. Większość mediów należy całkowicie lub w większej części do cudzoziemców. Dziennik "Rzeczpospolita", który zapewnia, że to Polacy uczestniczyli w mordzie, jest w 51 procentach w ręku obcokrajowców i służy obcym interesom. Jedynie kilka mediów w Polsce broni nas przed oszczerstwami, należy tu wymienić Radio "Maryja", "Nasz Dziennik", "Głos", tygodnik "Nasza Polska".

Z podobnymi oskarżeniami występują politycy kierujący naszym krajem, co więcej, deklarują nawet oni chęć przepraszania. Przypominamy, że politycy ci nie mają uprawnień do występowania w imieniu naszego narodu w takiej sprawie, chyba, że w drodze referendum uzyskają takie upoważnienie. Szczególnie oburzające jest stanowisko prezydenta RP, który już zapowiedział, że w naszym imieniu przeprosi Żydów za mord w Jedwabnem, a nie poczuwa się do przeproszenia Polaków za mordy sądowe i pozasądowe dokonywane na Akowcach po wojnie, w których uczestniczył jego własny ojciec - funkcjonariusz NKWD działający wówczas pod innym nazwiskiem. Zwróciliśmy się do Instytutu Pamięci Narodowej o przeprowadzenie śledztwa w tych sprawach.

Z radością witamy powstanie Społecznego Stowarzyszenia Obrony Dobrego Imienia Jedwabnego. Należy wzmocnić liczebnie to stowarzyszenie i powinno ono występować bardziej zdecydowanie. Wobec tak poważnego oskarżenia, które poparł również prof, Leon Kieres, prezes Instytutu Pamięci Narodowej (patrz pismo na odwrocie), zachodzi obawa, że Instytut ten będzie działał stronniczo. Dlatego mieszkańcy Jedwabnego powinni wystąpić o zapewnienie im przedstawicielstwa w toczącym się postępowaniu. Poszczególni mieszkańcy nie powinni także wypowiadać się dla prasy i tv, ponieważ ich słowa zostaną przeinaczone lub przemilczane, wyjątkiem mogą być jedynie wyżej wymienione media.

Zarząd Główny RdR

Powrot

Hosted by www.Geocities.ws

1