Sprawa trwa - za wczesnie na wyroki |
LIST OTWARTY
Jego Eminencja Eminencjo, Dotarl do mnie tekst Jego wystapienia w warszawskim Radiu Jozef.w niedziele 4 marca 2001. Jestem gleboko wstrzasniety i oburzony postawa glowy Kosciola Katolickiego w Polsce. Wstrzas ten jest spotegowany zaskoczeniem wywolanym nagla zmiana postawy mojego religijnego przywodcy. Kilka dni temu Jego Eminencja powiedzial, ze wszystkie komentarze i dzialania nalezy odlozyc do czasu zakonczenia sledztwa w sprawie Jedwabnego. Chyba wszyscy katolicy tak uwazaja.
Doslownie w kilkadziesiat godzin pozniej, Jego Eminencja w
swojej wypowiedzi, jednoznacznie uznaje wine Polakow,
podwazajac tym celowosc pracy komisji Instytutu Pamieci Narodowej. Nastepnie pada slowo Katyn jako porownanie problemow. Przecietny czlowiek odczytuje to jako postawienie znaku rownosci pomiedzy lokalnym morderstwem w miasteczku pod okupacja niemiecka, a akcja eksterminacji calego narodu, zaplanowana i realizowana przez panstwo sowieckie. Mowi Jego Eminencja o odpowiedzialnosci pokoleniowej. Czy odpowiedzialnosc pokoleniowa polega na odpowiedzialnosci dzieci i wnukow mordercow? Ilu ich jest? Jakie sa ich nazwiska? Czy ta odpowiedzialnosc zbiorowa zostaje rozciagnieta na miasteczko w ktorym zostalo popelnione przestepstwo? Na powiat, cala Polske, a moze na wszystkich Polakow bez wzgledu na ich miejsce zamieszkania? Pojecie odpowiedzialnosci zbiorowej i egzekwowanie jej, jest sztucznym tworem politycznym, sluzacym celom zbrodniczym. Pojecie to bylo wykorzystywane przez Niemcy i Rosje do mordowania niewinnych w imie takiej czy innej ideii. Tworzy sie je celem usprawiedliwienia przesladowan okreslonych zbiorowisk ludzkich. W rzeczywistosci nic takiego nie istnieje. Nie ma, i nie moze byc, odpowiedzialnosci za grzechy cudze.
W obecnej chwili, w kraju i na kontynencie amerykanskim, trwa bardzo silna kampania, majaca na celu znieslawianie nacji polskiej. Mord w Jedwabnem jest jednym z elementow tej akcji i nie ma nic wspolnego z okresleniem rzeczywistej prawdy. Jedyna instancja powolana do rozpatrywania przestepstw tego rodzaju jest prokuratura, czy powiazany z nia Instytut Pamieci Narodowej. Wszystkie inne wypowiedzi w tej sprawie, przed zakonczeniem sledztwa, sa reakcjami politycznymi, lub propagandowymi. Dlatego wypowiedz Prezydenta Polski, jak i rowniez Jego Eminencji wykracza po za zakres obowiazkow wysokich funkcji, przez nich sprawowanych. Szczegolnie wydzwiek tych wypowiedzi, to znaczy - akceptowanie odpowiedzialnosci zbiorowej i utozsamianie sie z grupa przestepcow, musi budzic sprzeciw w kazdym uczciwym Polaku. Scenariusz wspoluczestnictwa Polakow z zbrodniach niemieckich zostal rozpisny przez wrogie Polsce zbiorowosci w konkretnym celu. Osoby popierajace propagande zbiorowej odpowiedzialnosci Polakow za holokaust, zasluguja na pogarde, nie mniejsza niz mordercy z Jedwabnego, ze wzgledu na olbrzymia wage szkodliwosci takich reakcji dla Panstwa Polskiego. Moralna ocena zbrodni ludobojstwa jest jedna. Niezalezna od rasy mordercy i miejsca jej popelnienia. Dlatego lokalizowanie tej oceny w jakimkolwiek miejscu geograficznym (przy pominieciu innych) i przywiazywanie jej do czlonkow grupy narodowosciowej, lub religijnej (przy pominieciu innych) jest wylacznie sprawa polityki, a nie etyki chrzescijanskiej. Z szacunkiem
Leszek Witkowski |