LIST OTWARTY do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Aleksandra Kwaśniewskiego
Mirosława i Andrzej Zawadzcy

 
LIST OTWARTY

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
 	Aleksander Kwaśniewski
Warszawa

									20 lipca, 2001
Panie Prezydencie!

W czasie ostatnich uroczystości w dniu 10. lipca br. w Jedwabnem "...jako Prezydent 
Rzeczypospolitej Polskiej..." przepraszał Pan Żydów za mord tam popełniony przed 
sześćdziesięciu laty. Uznał Pan za winnych względem Rzeczypospolitej Polskiej 
tych, "...którzy brali udział w nagonce, bili, zabijali, podkładali ogień..."
W powyższych zwrotach, wbrew wielu dowodom, iż zbrodnia ludobójstwa łącznie z 
podpaleniem stodoły została dokonana przez oddziały niemieckie i jeszcze przed 
całkowitym zakończeniem śledztwa w tej sprawie - obciążył Pan Polaków. 
Jeśli nawet w masakrze Żydów w Jedwabnem wzięła udział jakaś garstka kryminalistów, 
wykorzystując wojenne bezprawie, należało oczywiście surowo ją ukarać, natomiast 
nigdy w historii nie zdarzył się jeszcze przypadek, aby prezydent państwa 
wygłaszał z tego powodu publiczne przeprosiny - tak jak Pan to uczynił.
Pomijając całkowicie tragiczne dla Polaków lata 1939-1941 okresu okupacji 
sowieckiej, oparł się Pan wyłącznie na oszczerstwach Jana Tomasza Grossa, 
uznając za morderców - polskich mieszkańców Jedwabnego. 

Stwierdzając, iż "Państwo Polskie nie było w stanie obronić swoich obywateli 
przed mordem...", nie uznał Pan za stosowne nadmienić, iż państwo to nie zdołało 
również uchronić w czasie ostatniej wojny ponad trzech milionów swych obywateli 
katolików - zamordowanych lub umęczonych pod okupacją niemiecką i sowiecką. 
A przecież pełni Pan urząd prezydenta wszystkich Polaków. Swoją postawą poparł 
Pan falę anty-polskiej propagandy, która przynosi Polakom i Polonii tak wiele 
złego, a w następstwie przyczynić się może do ekonomicznej ruiny państwa polskiego. 
Zwracamy się więc do Pana z prośbą, a nawet z żądaniem, publicznego oświadczenia 
wyjaśniającego tragedię w Jedwabnem zgodnie z faktami historycznymi, bez względu 
na naciski i powiązania polityczne. 

Z należnym poważaniem,


Mirosława i Andrzej Zawadzcy
Rochester Hills, U.S.A.

Powrot

Hosted by www.Geocities.ws

1