Brytyjski historyk odpiera zarzuty politologa z USA
WP, PAP

 

Davies broni Polaków

"Etnicznie selektywnymi" nazywa brytyjski historyk profesor Norman Davies oskarżenia amerykańskiego politologa Abrahama Brumberga, które dotyczą postępowania Polaków w czasie okupacji niemieckiej. "Jeżeli Brumberg chce dyskutować na temat stosunków polsko-żydowskich to musi być przygotowany na to, by dyskutować zarówno o Żydach, jak i Polakach" - napisał Davies w liście do najnowszego "Times Literary Supplement" dostępnego w sprzedaży z datą 5 maja.
W wydaniu z poprzedniego tygodnia w ramach dyskusji nt. zbrodni w Jedwabnem, quislingów (kolaborantów) i kolaboracji z niemieckim okupantem Brumberg napisał, że "Jedwabne powinno pomóc Polakom w przekłuciu samonapędzającego się mitu ich moralnej wyższości".

Davies zarzuca Brumbergowi, że "robi, co może, by wszelkie winy przypisać wyłącznie Polakom". Jak pisze autor "Bożego Igrzyska", czyni to przez pomijanie milczeniem kolaboracji części Żydów z Rosjanami w latach 1939-41 i uporczywe powracanie do kwestii domniemanej kolaboracji polskiej granatowej policji, polskich łapanek i nienawistnego stosunku części Polaków do Żydów. Według Daviesa, winni nie są ani Żydzi, ani Polacy z racji ich wrodzonych cech, lecz totalitarny reżim Hitlera: "Jest faktem, iż totalitarnym reżimom udawało się zjednać sobie lub zmusić do czarnej roboty przedstawicieli każdej społeczności etnicznej. Powinniśmy odnotować wszystkie przypadki, okazując zarazem wyrozumiałość wobec nich".
WP, PAP

Powrot

Hosted by www.Geocities.ws

1